Wycieczka do Ranczo Pstrągowa
26.07.2022 11:28Wiadomości / Kultura i rozrywka / Jasło - gmina
(fot. GBP w Jaśle z/s w Szebniach)
Do Ranczo Pstrągowa w czwartek (21 lipca) odbyła się długo wyczekiwana wycieczka przez dzieci.
Był to dzień długo wyczekiwany przez dzieci. W czwartek (21 lipca) o 8.45 zwarci i gotowi odbyła się wycieczka w kierunku zagrody edukacyjnej "Ranczo Pstrągowa". Była to niezwykła przygoda dla wszystkich. Dzieci mogły z bliska przyjrzeć się zwierzętom i je nakarmić. Świetnie bawiły się w małpim gaju, skakały na "dmuchańcach" oraz zjeżdżały na pontonach.
Po wspólnej zabawie nadszedł czas na pyszne kiełbaski oraz na samodzielne robienie proziaków. Są to niewielkie placki o bardzo skromnym składzie. Pierwszy proziak został zrobiony około sto pięćdziesiąt lat temu. Przepis na niego przekazywano sobie z ust do ust, a rodzinne receptury niewiele się od siebie różniły. Do ich przygotowania gospodynie potrzebowały jedynie mąki pszennej, jajek, kwaśnego mleka i odrobiny sody, od której proziaki biorą swoją nazwę.
Zwieńczeniem atrakcji była przejażdżka na przyczepie ciągniętej przez traktor, wysłuchanie bardzo ciekawej lekcji historii w indiańskim tipi oraz karmienie ryb w stawie. Dzięki pięknej, słonecznej pogodzie pobyt w Ranczo był dniem pełnym niezapomnianych wrażeń, uśmiechu i fajną przygodą.
Organizatorem była Gminna Biblioteka Publiczna w Jaśle z/s w Szebniach. Wycieczka odbyła się w ramach projektu " Książka w ruch - czytamy i polecamy" dofinansowanego ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury w ramach programu "Partnerstwo dla Książki".
Po wspólnej zabawie nadszedł czas na pyszne kiełbaski oraz na samodzielne robienie proziaków. Są to niewielkie placki o bardzo skromnym składzie. Pierwszy proziak został zrobiony około sto pięćdziesiąt lat temu. Przepis na niego przekazywano sobie z ust do ust, a rodzinne receptury niewiele się od siebie różniły. Do ich przygotowania gospodynie potrzebowały jedynie mąki pszennej, jajek, kwaśnego mleka i odrobiny sody, od której proziaki biorą swoją nazwę.
Zwieńczeniem atrakcji była przejażdżka na przyczepie ciągniętej przez traktor, wysłuchanie bardzo ciekawej lekcji historii w indiańskim tipi oraz karmienie ryb w stawie. Dzięki pięknej, słonecznej pogodzie pobyt w Ranczo był dniem pełnym niezapomnianych wrażeń, uśmiechu i fajną przygodą.
Organizatorem była Gminna Biblioteka Publiczna w Jaśle z/s w Szebniach. Wycieczka odbyła się w ramach projektu " Książka w ruch - czytamy i polecamy" dofinansowanego ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury w ramach programu "Partnerstwo dla Książki".
Źródło: GBP w Jaśle z/s w Szebniach
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!