Trzech nastolatków podpaliło bale siana w Woli Cieklińskiej. Zostali namierzeni przez policję

Sprawcami okazali się trzej nastoletni mieszkańcy gminy Dębowiec. Zostali przesłuchani, dwóch z nich przyznało się do winy. Będą odpowiadać za zniszczenie mienia o wartości kilku tysięcy złotych.

- Sprawa miała swój początek 5 kwietnia br. Około godziny 6.30, policjanci z Jasła zostali skierowani do Woli Cieklińskiej, gdzie według zgłoszenia doszło po pożaru kilkunastu bali siana. Mundurowi potwierdzili to zdarzenie. W rozmowie ze strażakami prowadzącymi akcję gaśniczą, ustalili, że w miejscu pożaru doszło do celowego podłożenia ognia, a tym samym zniszczenia mienia wartego kilka tysięcy złotych - relacjonuje podkomisarz Piotr Wojtunik, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaśle. - Nad wyjaśnieniem sprawy oraz ustaleniem odpowiedzialnych z podpalenie siana pracowali policjanci z wydziału kryminalnego. Funkcjonariusze zebrali materiał dowodowy, na podstawie którego wytypowali podejrzanych. Okazali się nimi trzej nieletni mieszkańcy gminy Dębowiec, w wieku 17,16 i 15 lat. Przedwczoraj nastolatkowie zostali przesłuchani w związku z popełnieniem przestępstwa zniszczenia mienia. Dwaj przyznali się do tego czynu i złożyli wyjaśnienia.

Zebrane w tej sprawie materiały zostaną skierowane do sądu, który zadecyduje o dalszym losie nieletnich.