W Jaśle, przy pomniku poświęconym Żołnierzom Wyklętym oraz działaczom opozycji antykomunistycznej, odbyły się Powiatowe Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" przypada 1 marca. Tego dnia w 1951 r. w więzieniu na warszawskim Mokotowie, po pokazowym procesie, zostali rozstrzelani przywódcy IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość" - prezes WiN ppłk Łukasz Ciepliński ("Pług", "Ludwik") oraz jego najbliżsi współpracownicy: Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Józef Rzepka, Franciszek Błażej, Józef Batory i Karol Chmiel.
Powiatowe Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Jaśle odbyły się we wtorek 1 marca przy pomniku poświęconym Żołnierzom Wyklętym oraz działaczom opozycji antykomunistycznej. Ich organizatorem było Starostwo Powiatowe w Jaśle, Oddział IPN w Rzeszowie, NSZZ "Solidarność", Stowarzyszenie "Solidarni" w Jaśle oraz Zespół Szkół nr 4 w Jaśle.
W trakcie uroczystości okolicznościowe przemówienie wygłosił starosta jasielski Adam Pawluś. Przywołał w nim postać ks. Floriana Zająca.
- Na terenie powiatu jasielskiego w walce z reżimem komunistycznym zaangażowanych było wiele osób. Jedną z takich postaci był ksiądz Florian Zając. Działacz Polskiego Państwa Podziemnego, aresztowany i prześladowany, więziony i torturowany przez władze komunistyczne PRL. Aktywny członek Stronnictwa Narodowego, kapelan Narodowej Organizacji Wojskowej i Armii Krajowej w latach 1939-1948 pełnił funkcję proboszcza w parafii w Bączalu Dolnym, gdzie dał się poznać jako gorliwy duszpasterz i patriota zatroskany o losy lokalnego kościoła i grona parafian. Podczas drugiej wojny światowej jako kapelan Armii Krajowej dla obwodu Jasło organizował modlitwy za ojczyznę i w intencji polskich żołnierzy. Wspierał i chronił parafian przed wojskami na roboty przymusowe do Rzeszy Niemieckiej. Rokrocznie przypominał o dawnych świętach państwowych zniesionych przez okupanta niemieckiego, między innymi o 3 maja i 11 listopada. Organizował procesje, które były w tym czasie zakazane. Ratował żydów zamieszkałych w Bączalu i okolicach m.in. wystawiając im fałszywe metryki chrztu świętego. Ukrywał żołnierzy i więźniów politycznych uwolnionych z akcji Pensjonat - mówił Adam Pawluś.
Z kolei poseł Maria Kurowska zwróciła się do młodzieży. - Popatrzcie jak niewiele trzeba, aby te straszne czasy wojenne o których czytaliście książki znowu wróciły. Dlatego starajmy się wszyscy razem robić wszystko co możemy, aby ta wojna się nie rozlała na cały świat, aby nas nie dotknęła - mówiła, nawiązując do wojny na Ukrainie. Wcześniej minutą ciszy uczczono ofiary rosyjskiej napaści.
W czasie uroczystości odczytano Apel Pamięci a pod pomnikiem delegacje złożyły wiązanki kwiatów i zapalone znicze.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!