Od 1 kwietnia COVID-19 będzie traktowany jak grypa. Co musisz wiedzieć?
31.03.2022 13:41Wiadomości / Jasło - miasto
Zmienią się zasady zlecania i wykonywania testów na koronawirusa. Od 1 kwietnia lekarz zdecyduje o zleceniu na badanie a COVID-19 będzie traktowany jak każda choroba zakaźna.
Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował o zmianach dotyczących COVID-19, jakie wejdą w życie od 1 kwietnia, a nawet wcześniej.
Według nowelizowanego rozporządzenia epidemicznego Rady Ministrów, placówka medyczna, już od 28 marca 2022 roku, nie ma prawa żądać od pacjenta negatywnego wyniku testu na koronawirusa. Dotyczy to m.in. wyjazdu do sanatorium lub przyjęcia do szpitala.
O skierowaniu pacjenta na test w kierunku koronawirusa zdecyduje lekarz, na podstawie oceny stanu zdrowia, w tym objawów, które mogą wskazywać na COVID-19. Jeśli lekarz Podstawowej Opieki Zdrowotnej (lekarz pierwszego kontaktu) zdecyduje się wykonać test pacjentowi, będzie to szybki test antygenowy. Wynik testu będzie znany po kilku lub kilkunastu minutach.
Test genetyczny PCR będzie mógł zlecić lekarz przed przyjęciem do szpitala, jeśli uzna to za konieczne. W praktyce test PCR będzie stosowany w przypadku ostatecznego potwierdzenia lub wykluczenia, czy objawy infekcji dróg oddechowych, z którymi pacjent pojawił się w szpitalu, są wywołane koronawirusem.
Od 30 marca nie ma już możliwości samodzielnego zapisania się na test PCR przez formularz zgłoszeniowy wypełniany online lub przez konsultanta infolinii Domowej Opieki Medycznej (DOM). Od 1 kwietnia nie będzie można zrobić bezpłatnego testu w kierunku COVID-19 w aptekach, laboratoriach oraz w mobilnych punktach wymazowych, testy w kierunku koronawirusa nie będą finansowane z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Dla pacjentów testy nadal będą bezpłatne
W przypadku pozytywnego wyniku testu w kierunku SARS-CoV-2, lekarz zaleci samoizolację (zwolnienie lekarskie) do czasu ustąpienia objawów. Dokładnie tak, jak przy każdej chorobie zakaźnej, np. grypie.
Długość zwolnienia zależy od lekarza (zalecane minimum 7 dni), w zależności od stanu pacjenta, czynników ryzyka ciężkiego przebiegu choroby COVID-19 (np. brak szczepienia przeciw COVID-19, zaawansowany wiek, choroby przewlekłe m.in. cukrzyca) oraz wysokiego zagrożenia wystąpienia powikłań.
Według nowelizowanego rozporządzenia epidemicznego Rady Ministrów, placówka medyczna, już od 28 marca 2022 roku, nie ma prawa żądać od pacjenta negatywnego wyniku testu na koronawirusa. Dotyczy to m.in. wyjazdu do sanatorium lub przyjęcia do szpitala.
O skierowaniu pacjenta na test w kierunku koronawirusa zdecyduje lekarz, na podstawie oceny stanu zdrowia, w tym objawów, które mogą wskazywać na COVID-19. Jeśli lekarz Podstawowej Opieki Zdrowotnej (lekarz pierwszego kontaktu) zdecyduje się wykonać test pacjentowi, będzie to szybki test antygenowy. Wynik testu będzie znany po kilku lub kilkunastu minutach.
Test genetyczny PCR będzie mógł zlecić lekarz przed przyjęciem do szpitala, jeśli uzna to za konieczne. W praktyce test PCR będzie stosowany w przypadku ostatecznego potwierdzenia lub wykluczenia, czy objawy infekcji dróg oddechowych, z którymi pacjent pojawił się w szpitalu, są wywołane koronawirusem.
Od 30 marca nie ma już możliwości samodzielnego zapisania się na test PCR przez formularz zgłoszeniowy wypełniany online lub przez konsultanta infolinii Domowej Opieki Medycznej (DOM). Od 1 kwietnia nie będzie można zrobić bezpłatnego testu w kierunku COVID-19 w aptekach, laboratoriach oraz w mobilnych punktach wymazowych, testy w kierunku koronawirusa nie będą finansowane z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Dla pacjentów testy nadal będą bezpłatne
W przypadku pozytywnego wyniku testu w kierunku SARS-CoV-2, lekarz zaleci samoizolację (zwolnienie lekarskie) do czasu ustąpienia objawów. Dokładnie tak, jak przy każdej chorobie zakaźnej, np. grypie.
Długość zwolnienia zależy od lekarza (zalecane minimum 7 dni), w zależności od stanu pacjenta, czynników ryzyka ciężkiego przebiegu choroby COVID-19 (np. brak szczepienia przeciw COVID-19, zaawansowany wiek, choroby przewlekłe m.in. cukrzyca) oraz wysokiego zagrożenia wystąpienia powikłań.
Źródło: NFZ
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!