Sobotnia kolacja u głupca
20.06.2022 11:44Wiadomości / Kultura i rozrywka / Jasło - miasto
N scenie Jasielskiego Domu Kultury odbył się spektakl "Kolacja dla głupca".
Świetna ponad dwugodzinna zabawa, dowcipne dialogi i co najważniejsze - zadowolona widownia. To efekt spektaklu "Kolacja dla głupca" w wykonaniu aktorów rzeszowskiego Teatru im. Wandy Siemaszkowej, który jasielska publiczność miała okazję obejrzeć w sobotni wieczór (18 czerwca).
Sztuka w reżyserii Marcina Sławińskiego, która miała swoją premierę we wrześniu 2017 roku, jest jedną z najbardziej popularnych komedii światowego teatru. "Kolacja dla głupca", napisana przez Francisa Vebera, francuskiego reżysera, scenarzystę i producenta, to cotygodniowe spotkania dla przyjaciół w posiadłości Pierre’a Brochanta.
Tytułowy posiłek przebiega w formie konkursu i polega na przyprowadzeniu największego nieudacznika i idioty, który zapewni zebranym jak najwięcej rozrywki. Tak właśnie poznajemy François’a Pignona, który pozornie spełnia wszystkie te wymagania. Jednak nieświadomy gry, w którą zostaje wplątany, wprowadza prawdziwy zamęt w życie Pierre’a i to on bezwiednie staje się mistrzem ceremonii. To z kolei prowadzi do serii śmiesznych sytuacji i gwarantuje świetną rozrywkę widzom. W sztuce pojawią się także żona i kochanka Pierre’a Brochanta, jego przyjaciel oraz przedstawiciel instytucji podatkowej.
Na scenie Jasielskiego Domu Kultury wystąpili: Joanna Baran-Marczydło, Małgorzata Pruchnik-Chołka oraz Robert Chodur, Waldemar Czyszak, Marek Kępiński, Adam Mężyk i Robert Żurek.
Sztuka w reżyserii Marcina Sławińskiego, która miała swoją premierę we wrześniu 2017 roku, jest jedną z najbardziej popularnych komedii światowego teatru. "Kolacja dla głupca", napisana przez Francisa Vebera, francuskiego reżysera, scenarzystę i producenta, to cotygodniowe spotkania dla przyjaciół w posiadłości Pierre’a Brochanta.
Tytułowy posiłek przebiega w formie konkursu i polega na przyprowadzeniu największego nieudacznika i idioty, który zapewni zebranym jak najwięcej rozrywki. Tak właśnie poznajemy François’a Pignona, który pozornie spełnia wszystkie te wymagania. Jednak nieświadomy gry, w którą zostaje wplątany, wprowadza prawdziwy zamęt w życie Pierre’a i to on bezwiednie staje się mistrzem ceremonii. To z kolei prowadzi do serii śmiesznych sytuacji i gwarantuje świetną rozrywkę widzom. W sztuce pojawią się także żona i kochanka Pierre’a Brochanta, jego przyjaciel oraz przedstawiciel instytucji podatkowej.
Na scenie Jasielskiego Domu Kultury wystąpili: Joanna Baran-Marczydło, Małgorzata Pruchnik-Chołka oraz Robert Chodur, Waldemar Czyszak, Marek Kępiński, Adam Mężyk i Robert Żurek.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!