Studnia Kulturalna JDK. Filmowa opowieść o prekursorze winiarstwa Romanie Myśliwcu
21.09.2020 06:33Wiadomości / Kultura i rozrywka / Jasło - miasto
Tomasz Paulukiewicz i Roman Myśliwiec na premierze filmu.
(fot. JDK)
„Jutrzenka o tym jak powstało wino” to kolejna produkcja Tomasza Paulukiewicza, autora programu „Z Andrusem po Galicji”. Premiera filmu odbyła się 11 września br. w Jasielskim Domu Kultury. Gościem specjalnym był bohater obrazu Roman Myśliwiec. Spotkanie zostało zorganizowane w ramach 109. Studni Kulturalnej JDK, a towarzyszyła mu wystawa pt. „Winnice w krajobrazie Podkarpacia”.
- Wino, które jest bliskie kulturze, cywilizacji i religii wraz z chrześcijaństwem przybyło w głąb Europy. Ogromnie się cieszymy, że Jasło i nasz kraj jest teraz bliższy cywilizacji wina niż wódki czy piwa. Stąd to dzisiejsze spotkanie – powiedziała witając gości Helena Gołębiowska, dyrektor Jasielskiego Domu Kultury.
W filmie, oprócz Romana Myśliwca wystąpiły jego dzieci: syn Bartłomiej i córka Justyna. Ale nie zabrakło też innych osób związanych z winem: krytyka winiarskiego Wojciecha Bosaka, enologa Piotra Stopczyńskiego oraz jasielskich winiarzy: Wiktora Szpaka i Barbary Czajki.
Film jest opowieścią nie tylko o tym, jak rodziło się winiarstwo w Jaśle czy Polsce w ogóle. To przede wszystkim osobiste wyznanie Romana Myśliwca o jego życiu, w którym – jak w każdym - obok radości, pojawiały się też smutki. - Film przestawia mnie w sposób bardzo osobisty. Wiele osób uważa mnie za człowieka zamkniętego, ponuraka. Być może bierze się to z tego, że jak dużo myślę, to mam złą minę. Każdy człowiek ma swoją wartość i wie jaką(…) Ja nie mam żadnych tajemnic, bo jakie tajemnice może mieć człowiek? Nieraz słyszę o tym, że ktoś się boi, że jest podsłuchiwany, podglądany. Przecież każdy człowiek robi to samo: i dobre i złe rzeczy. I czego się tu bać? – mówił podczas premiery Roman Myśliwiec.
Pomysł na film zrodził się przy okazji cyklu „Z Andrusem po Galicji”, podczas którego reżyser poznał jasielskich winiarzy i samego Romana Myśliwca. - To jest opowieść o niezwykłym człowieku. Uważam, że świat zmieniają ludzie, którzy potrafią dokonać jakiegoś dzieła. Jedną z tych osób jest pan Roman Myśliwiec – twierdzi Tomasz Paulukiewicz. Dodał jednak, że opowieść o prekursorze winiarstwa jest jego własną wizją, więc nie do końca jest to przekaz prawdziwy.
Obraz powstawał kilka miesięcy i nagrywany był w różnych miejscach: m.in. winnicy, domu, na zajęciach Podkarpackiej Akademii Wina, Piwnicy Półtorak Wine&Spiristw Witryłowie. Wzbogacony jest o zdjęcia pochodzące z prywatnej kolekcji Romana Myśliwca, którego fotografia jest drugą pasją.
Film zrealizowano ze środków Wojewódzkiego Domu Kultury w Rzeszowie i Województwa Podkarpackiego w ramach programu Podkarpackiej Kroniki Filmowej oraz przy wsparciu Miasta Jasła.
Producentem filmu jest PAGAFI, natomiast koprodukcją zajęły się: Podkarpacka Komisja Filmowa, Wojewódzki Dom Kultury, Podkarpackie - przestrzeń otwarta. Współorganizatorami wydarzenia byli: Jasielski Dom Kultury oraz Jasielskie Stowarzyszenie Winiarzy „Vinum Pro Cultura”.
W filmie, oprócz Romana Myśliwca wystąpiły jego dzieci: syn Bartłomiej i córka Justyna. Ale nie zabrakło też innych osób związanych z winem: krytyka winiarskiego Wojciecha Bosaka, enologa Piotra Stopczyńskiego oraz jasielskich winiarzy: Wiktora Szpaka i Barbary Czajki.
Film jest opowieścią nie tylko o tym, jak rodziło się winiarstwo w Jaśle czy Polsce w ogóle. To przede wszystkim osobiste wyznanie Romana Myśliwca o jego życiu, w którym – jak w każdym - obok radości, pojawiały się też smutki. - Film przestawia mnie w sposób bardzo osobisty. Wiele osób uważa mnie za człowieka zamkniętego, ponuraka. Być może bierze się to z tego, że jak dużo myślę, to mam złą minę. Każdy człowiek ma swoją wartość i wie jaką(…) Ja nie mam żadnych tajemnic, bo jakie tajemnice może mieć człowiek? Nieraz słyszę o tym, że ktoś się boi, że jest podsłuchiwany, podglądany. Przecież każdy człowiek robi to samo: i dobre i złe rzeczy. I czego się tu bać? – mówił podczas premiery Roman Myśliwiec.
Pomysł na film zrodził się przy okazji cyklu „Z Andrusem po Galicji”, podczas którego reżyser poznał jasielskich winiarzy i samego Romana Myśliwca. - To jest opowieść o niezwykłym człowieku. Uważam, że świat zmieniają ludzie, którzy potrafią dokonać jakiegoś dzieła. Jedną z tych osób jest pan Roman Myśliwiec – twierdzi Tomasz Paulukiewicz. Dodał jednak, że opowieść o prekursorze winiarstwa jest jego własną wizją, więc nie do końca jest to przekaz prawdziwy.
Obraz powstawał kilka miesięcy i nagrywany był w różnych miejscach: m.in. winnicy, domu, na zajęciach Podkarpackiej Akademii Wina, Piwnicy Półtorak Wine&Spiristw Witryłowie. Wzbogacony jest o zdjęcia pochodzące z prywatnej kolekcji Romana Myśliwca, którego fotografia jest drugą pasją.
Film zrealizowano ze środków Wojewódzkiego Domu Kultury w Rzeszowie i Województwa Podkarpackiego w ramach programu Podkarpackiej Kroniki Filmowej oraz przy wsparciu Miasta Jasła.
Producentem filmu jest PAGAFI, natomiast koprodukcją zajęły się: Podkarpacka Komisja Filmowa, Wojewódzki Dom Kultury, Podkarpackie - przestrzeń otwarta. Współorganizatorami wydarzenia byli: Jasielski Dom Kultury oraz Jasielskie Stowarzyszenie Winiarzy „Vinum Pro Cultura”.
Źródło: Informacja prasowa JDK
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!