Literatura rządzi się swoimi prawami - spotkanie w MBP w Jaśle
27.04.2023 12:22Wiadomości / Kultura i rozrywka / Jasło - miasto
(fot. MBP w Jaśle )
Miejska Biblioteka Publiczna w Jaśle gościła Piotra Mareckiego profesora UJ, pisarza, producenta i wytwórcę utworów cyfrowych.
W piątek (21 kwietnia) Miejska Biblioteka Publiczna w Jaśle gościła Piotra Mareckiego profesora UJ, pisarza, producenta i wytwórcę utworów cyfrowych. Tym razem spotkanie dotyczyło jego działalności wydawniczej i redakcyjnej, a okazją do rozmowy stał się obchodzony 23 kwietnia Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich.
Krakowskie Wydawnictwo Ha!art, istniejące na rynku prawie ćwierćwiecze, wydało do tej pory pięćset dwadzieścia trzy publikacje. Piotr Marecki podkreślił ważność wszystkich osób zaangażowanych w cały proces wydawniczy; od pisarza, korektora, ilustratora, po tłumacza.
Wydawnictwo specjalizuje się szczególnie w literaturze polskiej, eseistyce, tłumaczeniach oraz utworach cyfrowych. Jest także postrzegane jako wydawnictwo debiutantów, wielu z nich zostało nagrodzonych, jak: Sylwia Chutnik, Sławomir Shuty, Ziemowit Szczerek czy Michał Witkowski.
Zgromadzona publiczność jako pierwsza miała okazję zapoznać się z książką Marcina Czuba "Objawienie Bogini-Świni", która w poniedziałek 24 kwietnia ukazała się na rynku wydawniczym.
Ha!art to także nowe trendy w humanistyce; w centrum znajduje się człowiek, ale też zwierzęta, poprzez nadanie im podmiotowości. Status bestsellera ma już książka "Nasze zwierzęta mocy" Wojciecha Jóźwiaka, na okładce której znalazł się obraz jasielskiej artystki, Marty Jamróg.
Wydawnictwo nie stroni też od kontrowersyjnych tematów; "mocnych" i "obrazoburczych", czego przykładem jest "Krew i flaki w szkole średniej" Kathy Acker: To książka dla osób eksperymentujących, chcących przekraczać różne granice - wyjaśnił.
Strażacy z Jasła na podium
Aby poczuć język Mariana Pilota, nasz gość poprosił uczestników spotkania o przeczytanie fragmentów książki "Dzikie mieso", napisanej w gwarach, dialektach i odmianach języka polskiego, zaczerpniętych z polskich mateczników, czyli niewielkich społeczności posługujących się niestandardową polszczyzną. Ciekawość publiczności wzbudziła też książka-katalog Artura Sobieli i Tomasza Sikory "Narodowy spis zespołów" - możliwie kompletny alfabetyczny spis funkcjonujących w Polsce w latach 1975-2022 zespołów grających muzykę "alternatywną" (w wykazie znajduje się czterdzieści zespołów z Jasła).
Wydawnictwo Ha!art to także dużo przekładów, jak chociażby "Plan naprawy Ukrainy" Łesia Bełeja, w doskonałym tłumaczeniu Aleksandry Brzuzy, Macieja Piotrowskiego i Ziemowita Szczerka, a także "Tego pokoju nie da się zjeść" Nicol Hochholczerovej, obrazoburczej słowackiej pisarki.
- Literatura wymyka się konwenansom, a odwaga w jej wydawaniu polega na dawaniu szansy temu, co nieoczywiste. To, co charakteryzuje Ha!art, to nacisk na nowatorskie tematy (niejednokrotnie przekraczające tabu), i język (często kontrowersyjny) - powiedział na zakończenie Piotr Marecki.
Krakowskie Wydawnictwo Ha!art, istniejące na rynku prawie ćwierćwiecze, wydało do tej pory pięćset dwadzieścia trzy publikacje. Piotr Marecki podkreślił ważność wszystkich osób zaangażowanych w cały proces wydawniczy; od pisarza, korektora, ilustratora, po tłumacza.
Wydawnictwo specjalizuje się szczególnie w literaturze polskiej, eseistyce, tłumaczeniach oraz utworach cyfrowych. Jest także postrzegane jako wydawnictwo debiutantów, wielu z nich zostało nagrodzonych, jak: Sylwia Chutnik, Sławomir Shuty, Ziemowit Szczerek czy Michał Witkowski.
Zgromadzona publiczność jako pierwsza miała okazję zapoznać się z książką Marcina Czuba "Objawienie Bogini-Świni", która w poniedziałek 24 kwietnia ukazała się na rynku wydawniczym.
Ha!art to także nowe trendy w humanistyce; w centrum znajduje się człowiek, ale też zwierzęta, poprzez nadanie im podmiotowości. Status bestsellera ma już książka "Nasze zwierzęta mocy" Wojciecha Jóźwiaka, na okładce której znalazł się obraz jasielskiej artystki, Marty Jamróg.
Wydawnictwo nie stroni też od kontrowersyjnych tematów; "mocnych" i "obrazoburczych", czego przykładem jest "Krew i flaki w szkole średniej" Kathy Acker: To książka dla osób eksperymentujących, chcących przekraczać różne granice - wyjaśnił.
Strażacy z Jasła na podium
Aby poczuć język Mariana Pilota, nasz gość poprosił uczestników spotkania o przeczytanie fragmentów książki "Dzikie mieso", napisanej w gwarach, dialektach i odmianach języka polskiego, zaczerpniętych z polskich mateczników, czyli niewielkich społeczności posługujących się niestandardową polszczyzną. Ciekawość publiczności wzbudziła też książka-katalog Artura Sobieli i Tomasza Sikory "Narodowy spis zespołów" - możliwie kompletny alfabetyczny spis funkcjonujących w Polsce w latach 1975-2022 zespołów grających muzykę "alternatywną" (w wykazie znajduje się czterdzieści zespołów z Jasła).
Wydawnictwo Ha!art to także dużo przekładów, jak chociażby "Plan naprawy Ukrainy" Łesia Bełeja, w doskonałym tłumaczeniu Aleksandry Brzuzy, Macieja Piotrowskiego i Ziemowita Szczerka, a także "Tego pokoju nie da się zjeść" Nicol Hochholczerovej, obrazoburczej słowackiej pisarki.
- Literatura wymyka się konwenansom, a odwaga w jej wydawaniu polega na dawaniu szansy temu, co nieoczywiste. To, co charakteryzuje Ha!art, to nacisk na nowatorskie tematy (niejednokrotnie przekraczające tabu), i język (często kontrowersyjny) - powiedział na zakończenie Piotr Marecki.
Źródło: MBP w Jaśle
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!