Prezydenci najwiekszych miast Polski proponują nowy system finansowania samorządów
21.03.2024 08:33Podkarpacie
(fot. Unia Metropolii Polskich)
Włodarze 12 największych polskich miast zrzeszonych z Unii Metropolii Polskich, w tym także prezydent Rzeszowa, Konrad Fijołek, pracują z nad nowym systemem finansowania samorządów.
- Ubytek w dochodach Rzeszowa, po zmianach podatkowych wprowadzonych przez rząd PiS, szacujemy na aż ok. 350 mln zł. To potężna kwota, która nie zasiliła naszego budżetu. Za te pieniądze moglibyśmy przeprowadzić wiele ważnych inwestycji, które jeszcze mocniej zdynamizowałyby rozwój Rzeszowa. Zmiany w systemie finansowania budżetów samorządów są niezbędne - mówił 12 grudnia 2023 r. podczas Sesji Rady Miasta Rzeszowa Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Ten sam problem dotyczy wszystkich dużych samorządów. Dlatego prezydenci największych polskich miast rozmawiają z przedstawicielami rządu o koniecznych zmianach. W środowym posiedzeniu Unii Metropolii Polskich brał udział, oprócz prezentów miast takich jak np. Warszawa, Gdańsk, Wrocław, Białystok, Rzeszów, Łódź Andrzej Domański, minister finansów w rządzie Donalda Tuska.
- Pracujemy z samorządowcami, by budżety gmin były niezależne od podatków. Szukamy rozwiązań doraźnych i systemowych - mówił Domański podczas konferencji prasowej.
Tadeusz Truskolaski, prezes Zarządu UMP, prezydent Białegostoku zaznaczył, że Unia Metropolii Polskich to 18 proc. ludności Polski, to jedna trzecia potencjału ekonomicznego. - I my jako samorządowcy z dużych miast przez ostatnie 8 lat byliśmy ignorowani, albo wręcz zwalczani. Teraz sytuacja zmieniła się diametralnie - podkreślił.
- Stan finansów samorządów był przez te ostatnie lata niesłychanie trudny, bo rząd PiS-u wojował z samorządami, zabierał nam pieniądze i rozdzielał je według kryteriów czysto politycznych. Sama Warszawa straciła na tym 11 miliardów złotych. Rząd PiS doprowadził do tego, że pieniądze z UE były zablokowane - nie tylko z KPO, ale i właściwego budżetu Unii Europejskiej. Teraz sytuacja się zmieniła, bo pieniądze unijne zostały odblokowane - zauważył Rafał Trzaskowski, przewodniczący Rady Unii Metropolii Polskich, prezydent Warszawy.
Podziękował całemu rządowi za to otwarte stanowisko i za to, że samorządowcy uczestniczą w konsultacjach i mogą wpływać na to, jak będzie wyglądało finansowanie samorządów.
Nie krył także, że najważniejsze by o zmianach rozmawiać, wspólnie je planować. - Po to żebyśmy w kolejnych miesiącach w sposób odpowiedzialny mogli działać. A w tym roku robimy wszystko, by nasze miasta i miasteczka mogły się rozwijać. Będziemy dążyć do tego, aby pieniądze unijne jak najszybciej wydatkować, bo wiele inwestycji poczyniliśmy, wierząc, że te pieniądze z KPO się pojawią, że Donald Tusk wygra wybory i je odblokuje. Tak się dokładnie stało. Sytuacja się poprawia i mamy nadzieję, że będziemy mogli planować nasze działania na znacznie solidniejszych podstawach - dodał Trzaskowski.
Ten sam problem dotyczy wszystkich dużych samorządów. Dlatego prezydenci największych polskich miast rozmawiają z przedstawicielami rządu o koniecznych zmianach. W środowym posiedzeniu Unii Metropolii Polskich brał udział, oprócz prezentów miast takich jak np. Warszawa, Gdańsk, Wrocław, Białystok, Rzeszów, Łódź Andrzej Domański, minister finansów w rządzie Donalda Tuska.
- Pracujemy z samorządowcami, by budżety gmin były niezależne od podatków. Szukamy rozwiązań doraźnych i systemowych - mówił Domański podczas konferencji prasowej.
Tadeusz Truskolaski, prezes Zarządu UMP, prezydent Białegostoku zaznaczył, że Unia Metropolii Polskich to 18 proc. ludności Polski, to jedna trzecia potencjału ekonomicznego. - I my jako samorządowcy z dużych miast przez ostatnie 8 lat byliśmy ignorowani, albo wręcz zwalczani. Teraz sytuacja zmieniła się diametralnie - podkreślił.
- Stan finansów samorządów był przez te ostatnie lata niesłychanie trudny, bo rząd PiS-u wojował z samorządami, zabierał nam pieniądze i rozdzielał je według kryteriów czysto politycznych. Sama Warszawa straciła na tym 11 miliardów złotych. Rząd PiS doprowadził do tego, że pieniądze z UE były zablokowane - nie tylko z KPO, ale i właściwego budżetu Unii Europejskiej. Teraz sytuacja się zmieniła, bo pieniądze unijne zostały odblokowane - zauważył Rafał Trzaskowski, przewodniczący Rady Unii Metropolii Polskich, prezydent Warszawy.
Podziękował całemu rządowi za to otwarte stanowisko i za to, że samorządowcy uczestniczą w konsultacjach i mogą wpływać na to, jak będzie wyglądało finansowanie samorządów.
Nie krył także, że najważniejsze by o zmianach rozmawiać, wspólnie je planować. - Po to żebyśmy w kolejnych miesiącach w sposób odpowiedzialny mogli działać. A w tym roku robimy wszystko, by nasze miasta i miasteczka mogły się rozwijać. Będziemy dążyć do tego, aby pieniądze unijne jak najszybciej wydatkować, bo wiele inwestycji poczyniliśmy, wierząc, że te pieniądze z KPO się pojawią, że Donald Tusk wygra wybory i je odblokuje. Tak się dokładnie stało. Sytuacja się poprawia i mamy nadzieję, że będziemy mogli planować nasze działania na znacznie solidniejszych podstawach - dodał Trzaskowski.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!