Imigranci zatrzymani w Równem w powiecie krośnieńskim [WIDEO]
23.06.2022 12:00Podkarpacie
(fot. BOSG)
Sprawne działanie funkcjonariuszy Straży Granicznej, Policji oraz Krajowej Administracji Skarbowej doprowadziło do ujęcia jedenastu imigrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granice ze Słowacji do Polski.
Cudzoziemców zatrzymano wczoraj (22 czerwca) w miejscowości Równe w powiecie krośnieńskim.
- Pracownik pobliskiej stacji paliw zauważył w jednym z tirów stojącym na parkingu przeciętą plandekę naczepy. Bezzwłocznie zawiadomił służby mundurowe. Na miejscu szybko zjawili się krośnieńscy policjanci, strażnicy graniczni z Sanoka i Rzeszowa oraz funkcjonariusze KAS z Barwinka. Wspólne działania doprowadziły do ujęcia 11 cudzoziemców, którzy ukrywając się w naczepach dwóch tirów, nielegalnie przekroczyli granice polsko-słowacką - poinformował Andrzej Bembenek z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Podczas prowadzonych czynności pogranicznicy ustalili, że byli to pięć osób to obywatele Nepalu, cztery - obywatele Pakistanu i dwie - obywatele Indii. Cudzoziemcy byli w dobrej kondycji fizycznej i nie wymagali opieki lekarskiej. W trakcie wyjaśnień przyznali, że do naczepy dostali się w Rumunii bez wiedzy kierowcy. Tam też przemytnicy odebrali im dokumenty i zainkasowali od każdego po 3 tys. euro. Imigranci twierdzili, że chcieli dostać się na Zachód Europy, by podjąć pracę zarobkową.
- Wszyscy cudzoziemcy usłyszeli zarzut nielegalnego przekroczenia granicy z użyciem podstępu, do czego się przyznali. Dzisiaj strażnicy graniczni z Sanoka skierowali wnioski do sądu o umieszczeniu zatrzymanych w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców - dodał Andrzej Bembenek.
- Pracownik pobliskiej stacji paliw zauważył w jednym z tirów stojącym na parkingu przeciętą plandekę naczepy. Bezzwłocznie zawiadomił służby mundurowe. Na miejscu szybko zjawili się krośnieńscy policjanci, strażnicy graniczni z Sanoka i Rzeszowa oraz funkcjonariusze KAS z Barwinka. Wspólne działania doprowadziły do ujęcia 11 cudzoziemców, którzy ukrywając się w naczepach dwóch tirów, nielegalnie przekroczyli granice polsko-słowacką - poinformował Andrzej Bembenek z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Podczas prowadzonych czynności pogranicznicy ustalili, że byli to pięć osób to obywatele Nepalu, cztery - obywatele Pakistanu i dwie - obywatele Indii. Cudzoziemcy byli w dobrej kondycji fizycznej i nie wymagali opieki lekarskiej. W trakcie wyjaśnień przyznali, że do naczepy dostali się w Rumunii bez wiedzy kierowcy. Tam też przemytnicy odebrali im dokumenty i zainkasowali od każdego po 3 tys. euro. Imigranci twierdzili, że chcieli dostać się na Zachód Europy, by podjąć pracę zarobkową.
- Wszyscy cudzoziemcy usłyszeli zarzut nielegalnego przekroczenia granicy z użyciem podstępu, do czego się przyznali. Dzisiaj strażnicy graniczni z Sanoka skierowali wnioski do sądu o umieszczeniu zatrzymanych w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców - dodał Andrzej Bembenek.
Źródło: BOSG
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!