Policyjny dron nad krośnieńskimi ulicami
08.11.2022 13:13Podkarpacie
(fot. Tomasz Czech)
20 wykroczeń drogowych w Krośnie zaobserwował policyjny dron we wtorek 8 listopada. Najczęściej kierowcy nie stosowali się do sygnalizatora S-2.
We wtorek 8 listopada policjanci z wykorzystaniem drona obserwowali kierowców poruszających się na skrzyżowaniu ulic Podkarpacka, Bieszczadzka i Lwowska w Krośnie.
- W dniu dzisiejszym przeprowadzamy działania pod kryptonimem "Czerwone światło STOP". Są to działania ukierunkowane na ujawnianie wykroczeń przez kierujących, którzy nie stosują się do sygnalizacji świetlnej, symulatora S-1 i sygnalizatora S-2 ze strzałką do warunkowego skrętu. W ramach akcji zwracamy również uwagę na zachowanie pieszych, czyli niechronionych uczestników ruchu drogowego. Mają oni również obowiązek do stosowania się do sygnalizacji świetlnej - mówi aspirant sztabowy Jerzy Stojak, Zastępca Naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.
Policjantów z krośnieńskiej komendy wspierali policjanci z Referatu Kontroli Ruchu Drogowego i Zabezpieczenia Autostrad, Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie wyposażeni w specjalistycznego drona.
W momencie, gdy operator drona zaobserwował wykroczenie, natychmiast przekazywał informację do krośnieńskich policjantów, którzy oczekiwali na pobliskich parkingach i zatrzymywali pojazd podejmując interwencję wobec sprawcy wykroczenia.
Funkcjonariusze w czasie działań ujawnili 20 wykroczeń, zatrzymali też 3 dowody rejestracyjne.
- Niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej, czyli wjazd na skrzyżowanie przy zapalonym czerwonym świetle niestety jest jedną z przyczyn powstawania poważnych zdarzeń drogowych, często ze skutkiem śmiertelnym. Takie zdarzenia miały miejsce w przeszłości na krośnieńskich drogach. Uświadamiamy kierujących, jak ważne jest stosowanie się do sygnalizacji świetlnej. Przypominam, że za niestosowanie się do tej sygnalizacji sygnalizatora S-1 można zostać ukaranym mandatem karnym w wysokości 500 zł, na nasze konto trafi też 15 punktów karnych. W przypadku sygnalizatora S-2 jest to 500 zł i 6 punktów karnych - dodał asp. sztab. Jerzy Stojak.
Zobacz zdjęcia z akcji:
- W dniu dzisiejszym przeprowadzamy działania pod kryptonimem "Czerwone światło STOP". Są to działania ukierunkowane na ujawnianie wykroczeń przez kierujących, którzy nie stosują się do sygnalizacji świetlnej, symulatora S-1 i sygnalizatora S-2 ze strzałką do warunkowego skrętu. W ramach akcji zwracamy również uwagę na zachowanie pieszych, czyli niechronionych uczestników ruchu drogowego. Mają oni również obowiązek do stosowania się do sygnalizacji świetlnej - mówi aspirant sztabowy Jerzy Stojak, Zastępca Naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.
Policjantów z krośnieńskiej komendy wspierali policjanci z Referatu Kontroli Ruchu Drogowego i Zabezpieczenia Autostrad, Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie wyposażeni w specjalistycznego drona.
W momencie, gdy operator drona zaobserwował wykroczenie, natychmiast przekazywał informację do krośnieńskich policjantów, którzy oczekiwali na pobliskich parkingach i zatrzymywali pojazd podejmując interwencję wobec sprawcy wykroczenia.
Funkcjonariusze w czasie działań ujawnili 20 wykroczeń, zatrzymali też 3 dowody rejestracyjne.
- Niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej, czyli wjazd na skrzyżowanie przy zapalonym czerwonym świetle niestety jest jedną z przyczyn powstawania poważnych zdarzeń drogowych, często ze skutkiem śmiertelnym. Takie zdarzenia miały miejsce w przeszłości na krośnieńskich drogach. Uświadamiamy kierujących, jak ważne jest stosowanie się do sygnalizacji świetlnej. Przypominam, że za niestosowanie się do tej sygnalizacji sygnalizatora S-1 można zostać ukaranym mandatem karnym w wysokości 500 zł, na nasze konto trafi też 15 punktów karnych. W przypadku sygnalizatora S-2 jest to 500 zł i 6 punktów karnych - dodał asp. sztab. Jerzy Stojak.
Zobacz zdjęcia z akcji:
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!