W Lubatowej i Lubatówce został zorganizowany XXIII Turniej o Puchar Starosty Krośnieńskiego, w którym wzięło udział osiem drużyn z terenu powiatu krośnieńskiego.
W niedzielę (30 lipca) na stadionach w Lubatowej i Lubatówce rozegrano XXIII Turniej o Puchar Starosty Krośnieńskiego. O najwyższe trofeum rywalizowało osiem drużyn z terenu powiatu krośnieńskiego: Partyzant Mal - Bud1 Targowiska, LKS "Jasiołka" Jaśliska, ZKS Nafta - Splast Jedlicze, KS "Przełęcz" Dukla, LKS "Jasiołka" Świerzowa Polska, KS "Przełęcz" Dukla, LKS Lubatowa, GKS "Wisłok" Krościenko Wyżne, LUKS Beskid Posada Górna.
Mecze eliminacyjne rozgrywane były w grupach, systemem "każdy z każdym", a ich zwycięzcy spotkali się w finale. Rozgrywki przeprowadzono równolegle na stadionach w Lubatowej i Lubatówce, dzięki czemu organizacja turnieju przebiegła bardzo sprawnie. Drużyny wykazały wolę walki, rywalizacja była zacięta, gra wyrównana.
Do ścisłego finału zakwalifikowały się cztery drużyny. O trzecie miejsce walczyły LKS "Jasiołka" Jaśliska z KS "Przełęcz" Dukla. Mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla drużyny z Dukli.
O Puchar Starosty rywalizowały: Partyzant Mal - Bud1 Targowiska i ZKS Nafta - Splast Jedlicze. Po regulaminowym czasie gry mecz zakończył się wynikiem 0: 0. Ostatecznie o zwycięstwie zadecydowały rzuty karne, w których lepsi okazali się zawodnicy z Jedlicza, a bohaterem serii "jedenastek" kazał się golkiper Grzegorz Żytniak, który obronił dwa rzuty karne.
Wszystkie drużyny biorące udział w spotkaniu otrzymały bony pieniężne i dyplomy, natomiast zwycięskie drużyny dodatkowo otrzymały puchary, które wręczali: starosta krośnieński Jan Pelczar, poseł na Sejm Piotr Babinetz, radna Sejmiku Województwa Podkarpackiego Joanna Bril, radni powiatu Maria Parylak i Daniel Piwowar, sekretarz Gminy Rymanów Marek Penar, przewodniczący Wydziału Gier Podokręgu Piłki Nożnej w Krośnie Mieczysław Kilar.
Starosta zamykając turniej pogratulował drużynom i podziękował zawodnikom za przyjęcie zaproszenia oraz wszystkim, którzy zaangażowali się w organizację rozgrywek i czuwali nad bezpieczeństwem.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!