Piłka nożna. V liga. Inauguracja rundy wiosennej
13.03.2021 06:46Wiadomości / Sport / Jasło - miasto
(fot. pixabay.com)
W ten weekend (13-14 marca) piłkarze V ligi rozpoczynają rundę rewanżową. Mecze - ze względu na epidemię koronawirusa - odbywać się będą bez publiczności.
W XX kolejce z drużyn powiatu jasielskiego w roli gospodarza wystąpi jedynie Tempo Nienaszów. Pozostałe grają na wyjazdach. Pierwsi rundę rewanżową zaczną piłkarze Przełęczy Dukla i LKS Czeluśnica, którzy rozpoczną mecz w sobotę (13 marca) o godz. 11:00.
Na sobotę został przeniesiony mecz z niedzieli Iskra Przysietnica - LKS Skołyszyn. Ze względu na zły stan boiska w Przysietnicy, piłkarze zagrają na stadionie Wiki w Sanoku.
Mecze XX kolejki (13-14 marca):
Przełęcz Dukla - LKS Czeluśnica (s. 11, jesienią 2-0)
Sędziują: KS Dębica
LKS Czeluśnica jeżeli marzy o utrzymaniu się w V lidze musi dobrze zacząć rundę wiosenną. Pod wodzą nowego trenera Wojciecha Florczaka (trzeci szkoleniowiec w tym sezonie po Robercie Mastaju i Robercie Cionku) zespół gości może powalczyć o korzystny wynik, ale to Przełęcz, zajmująca 7. miejsce w tabeli, jest zdecydowanym faworytem. Obie drużyny źle zakończyły rundę jesienną. Przełęcz po pięciu meczach z rzędu bez porażki (4 zwycięstwa i remis) przegrała u siebie z Ostoją Kołaczyce 0-1, a LKS Czeluśnica także w roli gospodarza z Wisłokiem Sieniawa 1-3.
W teamie prezesa Kazimierza Kozickiego nastąpiły spore zmiany w przerwie zimowej. Wszystko podporządkowane jest jednemu celowi - utrzymania się w V lidze.
Iskra Przysietnica - LKS Skołyszyn (s. 17:30, jesienią 1-0, mecze na stadionie Wiki w Sanoku)
Sędziują: Rafał Komański oraz Łukasz Radożycki i Łukasz Matuszek.
Dla obu drużyn to mecz z kategorii za tzw. sześć punktów - być albo nie być w V lidze w następnym sezonie. Drużyna Zdzisława Żmigrodzkiego, który w przerwie zimowej przejął obowiązki trenera od Bogusława Byczka (nadal w klubie pracuje z juniorami), zajmuje 17. miejsce (pierwsze spadkowe) z dorobkiem 16 punktów i stratą 3 do wyżej plasowanych Beskidu Posada Górna, Nafty Jedlicze, Szarotki Uherce i Orła Faliszówka. Natomiast Iskra jest jeszcze niżej, na 19. miejscu (przedostatnim) w tabeli z zaledwie 11 punktami. Wygrali jesienią tylko 3 mecze, w tym w Skołyszynie, zdobywając zwycięskiego gola z rzutu karnego w 4. minucie doliczonego czasu gry.
W przerwie zimowej w Iskrze nastąpiła zmiana trenera. Sławomira Skawrcana zastąpił 1 lutego Marcin Nycz. Nowy szkoleniowiec jest absolwentem AWF w Krakowie oraz trenerem z licencją UEFA B. Wcześniej pracował w Karpatach Klimkówka, Burzy Rogi i Beniaminku Krosno. W okresie przygotowawczym Iskra rozegrała kilka spotkań kontrolnych z Przełomem Besko 0-2, Sanovią Lesko 3-0, LKS Górki 2-4, LKS Płowce Stróże Małe 1-2, Cisami Jablonica Polska 3-3 i Iskrą Iskrzynia 4 -2. - Przygotowania do rundy rozpoczęliśmy początkiem lutego. Do tego czasu przeprowadziliśmy 10 jednostek treningowych i rozegraliśmy 6 sparingów. Trzy pierwsze tygodnie ukierunkowane były na poprawę parametrów fizycznych głównie siły i wytrzymałości, ostatni okres to głównie praca nad szybkością i dynamiką. Forma zawodników z tygodnia na tydzień wzrasta, pod względem fizycznym również wyglądamy coraz lepiej. Jeśli nadal będziemy wszyscy solidnie pracować i będą omijać nas kontuzje to z pewnością w lidze będziemy systematycznie punktować - powiedział Marcin Nycz, cytowany przez oficjalny profil klubu z Przysietnicy.
Tempo Nienaszów - Beskid Posada Górna (n. 14:30, jesienią 2-4)
Sędziują: Piotr Prajsnar oraz Maciej Solecki i Krzysztof Wojnar.
Jesienią wynik meczu tych drużyn był jedną z sensacji pierwszej części sezonu. Beniaminek z Posady Górnej pokonał Tempo Nienaszów, które później zasłynęło z serii 12 meczów z rzędu bez porażki (10 zwycięstw i 2 remisy). Teraz drużyna Grzegorza Muni ma okazję do rewanżu. Tempo jest zdecydowanym faworytem (4. miejsce w tabeli, 38 punktów, bilans 11-5-3). Beskid jest w gronie drużyn zagrożonych spadkiem. Zajmuje 16. miejsce (jeszcze bezpieczne) tuż nad strefą spadkową z dorobkiem 19 punktów, mając 3 oczka przewagi nad LKS Skołyszyn.
Kotwica Korczyna - Ostoja Kołaczyce (n. 15, jesienią 2-1)
Sędziują: Marcin Smoleń oraz Józef Krzysztyński i Martin Kijowski.
Obie drużyny w tabeli dzieli różnica 7 punktów. Jesienią Kotwica wygrała w Kołaczycach. Gospodarze zmarnowali rzut karny. W przerwie zimowej nowym trenerem „Kotwy” został Sylwester Sikorski. Jan Domarski poprowadził drużynę do końca rundy jesiennej. W Kotwicy nie ma już Patryka Fryca i Dawida Floriana, którzy przeszli do Czarnych Jasło.
Ostoja po dobrym finiszu w drugiej części rundy jesiennej wskoczyła na 11. miejsce w tabeli z dorobkiem 23 punktów. Od siedmiu meczów są niepokonani. Pod wodzą trenera Roberta Podkulskiego w 7 meczach wywalczyli 13 punktów (bilans 3-4-0, bramki 12 - 6).
W pozostałych meczach XX kolejki grają:
Wisłok Sieniawa - Grabowianka Grabówka (s. 15)
Orzeł Faliszówka - Start Rymanów (s. 15)
Zamczysko Odrzykoń - Szarotka Uherce (n. 11)
Brzozovia Brzozów - Przełom Besko (n. 13)
Bieszczady Arłamów Ustrzyki Dolne - Cosmos Nowotaniec (n. 15)
Markiewicza Krosno - Nafta Jedlicze (n. 15)
Na sobotę został przeniesiony mecz z niedzieli Iskra Przysietnica - LKS Skołyszyn. Ze względu na zły stan boiska w Przysietnicy, piłkarze zagrają na stadionie Wiki w Sanoku.
Mecze XX kolejki (13-14 marca):
Przełęcz Dukla - LKS Czeluśnica (s. 11, jesienią 2-0)
Sędziują: KS Dębica
LKS Czeluśnica jeżeli marzy o utrzymaniu się w V lidze musi dobrze zacząć rundę wiosenną. Pod wodzą nowego trenera Wojciecha Florczaka (trzeci szkoleniowiec w tym sezonie po Robercie Mastaju i Robercie Cionku) zespół gości może powalczyć o korzystny wynik, ale to Przełęcz, zajmująca 7. miejsce w tabeli, jest zdecydowanym faworytem. Obie drużyny źle zakończyły rundę jesienną. Przełęcz po pięciu meczach z rzędu bez porażki (4 zwycięstwa i remis) przegrała u siebie z Ostoją Kołaczyce 0-1, a LKS Czeluśnica także w roli gospodarza z Wisłokiem Sieniawa 1-3.
W teamie prezesa Kazimierza Kozickiego nastąpiły spore zmiany w przerwie zimowej. Wszystko podporządkowane jest jednemu celowi - utrzymania się w V lidze.
Iskra Przysietnica - LKS Skołyszyn (s. 17:30, jesienią 1-0, mecze na stadionie Wiki w Sanoku)
Sędziują: Rafał Komański oraz Łukasz Radożycki i Łukasz Matuszek.
Dla obu drużyn to mecz z kategorii za tzw. sześć punktów - być albo nie być w V lidze w następnym sezonie. Drużyna Zdzisława Żmigrodzkiego, który w przerwie zimowej przejął obowiązki trenera od Bogusława Byczka (nadal w klubie pracuje z juniorami), zajmuje 17. miejsce (pierwsze spadkowe) z dorobkiem 16 punktów i stratą 3 do wyżej plasowanych Beskidu Posada Górna, Nafty Jedlicze, Szarotki Uherce i Orła Faliszówka. Natomiast Iskra jest jeszcze niżej, na 19. miejscu (przedostatnim) w tabeli z zaledwie 11 punktami. Wygrali jesienią tylko 3 mecze, w tym w Skołyszynie, zdobywając zwycięskiego gola z rzutu karnego w 4. minucie doliczonego czasu gry.
W przerwie zimowej w Iskrze nastąpiła zmiana trenera. Sławomira Skawrcana zastąpił 1 lutego Marcin Nycz. Nowy szkoleniowiec jest absolwentem AWF w Krakowie oraz trenerem z licencją UEFA B. Wcześniej pracował w Karpatach Klimkówka, Burzy Rogi i Beniaminku Krosno. W okresie przygotowawczym Iskra rozegrała kilka spotkań kontrolnych z Przełomem Besko 0-2, Sanovią Lesko 3-0, LKS Górki 2-4, LKS Płowce Stróże Małe 1-2, Cisami Jablonica Polska 3-3 i Iskrą Iskrzynia 4 -2. - Przygotowania do rundy rozpoczęliśmy początkiem lutego. Do tego czasu przeprowadziliśmy 10 jednostek treningowych i rozegraliśmy 6 sparingów. Trzy pierwsze tygodnie ukierunkowane były na poprawę parametrów fizycznych głównie siły i wytrzymałości, ostatni okres to głównie praca nad szybkością i dynamiką. Forma zawodników z tygodnia na tydzień wzrasta, pod względem fizycznym również wyglądamy coraz lepiej. Jeśli nadal będziemy wszyscy solidnie pracować i będą omijać nas kontuzje to z pewnością w lidze będziemy systematycznie punktować - powiedział Marcin Nycz, cytowany przez oficjalny profil klubu z Przysietnicy.
Tempo Nienaszów - Beskid Posada Górna (n. 14:30, jesienią 2-4)
Sędziują: Piotr Prajsnar oraz Maciej Solecki i Krzysztof Wojnar.
Jesienią wynik meczu tych drużyn był jedną z sensacji pierwszej części sezonu. Beniaminek z Posady Górnej pokonał Tempo Nienaszów, które później zasłynęło z serii 12 meczów z rzędu bez porażki (10 zwycięstw i 2 remisy). Teraz drużyna Grzegorza Muni ma okazję do rewanżu. Tempo jest zdecydowanym faworytem (4. miejsce w tabeli, 38 punktów, bilans 11-5-3). Beskid jest w gronie drużyn zagrożonych spadkiem. Zajmuje 16. miejsce (jeszcze bezpieczne) tuż nad strefą spadkową z dorobkiem 19 punktów, mając 3 oczka przewagi nad LKS Skołyszyn.
Kotwica Korczyna - Ostoja Kołaczyce (n. 15, jesienią 2-1)
Sędziują: Marcin Smoleń oraz Józef Krzysztyński i Martin Kijowski.
Obie drużyny w tabeli dzieli różnica 7 punktów. Jesienią Kotwica wygrała w Kołaczycach. Gospodarze zmarnowali rzut karny. W przerwie zimowej nowym trenerem „Kotwy” został Sylwester Sikorski. Jan Domarski poprowadził drużynę do końca rundy jesiennej. W Kotwicy nie ma już Patryka Fryca i Dawida Floriana, którzy przeszli do Czarnych Jasło.
Ostoja po dobrym finiszu w drugiej części rundy jesiennej wskoczyła na 11. miejsce w tabeli z dorobkiem 23 punktów. Od siedmiu meczów są niepokonani. Pod wodzą trenera Roberta Podkulskiego w 7 meczach wywalczyli 13 punktów (bilans 3-4-0, bramki 12 - 6).
W pozostałych meczach XX kolejki grają:
Wisłok Sieniawa - Grabowianka Grabówka (s. 15)
Orzeł Faliszówka - Start Rymanów (s. 15)
Zamczysko Odrzykoń - Szarotka Uherce (n. 11)
Brzozovia Brzozów - Przełom Besko (n. 13)
Bieszczady Arłamów Ustrzyki Dolne - Cosmos Nowotaniec (n. 15)
Markiewicza Krosno - Nafta Jedlicze (n. 15)
Autor: /BH/
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!