Adam Pasterz potrzebuje pomocy
10.06.2021 15:40Wiadomości / Jasło - miasto / Sport
Adam Pasterz
(fot. Bogdan Hućko)
Adam Pasterz, nauczyciel w Szkole Podstawowej nr 1 w Jaśle i trener siatkówki w UKS MOSiR Jasło, potrzebuje pomocy aby wrócić do normalnego życia po walce z covid-19.
To trener z sukcesami. Wprowadził w sezonie 2015/16 drużynę siatkarek UKS MOSiR Jasło do II ligi po raz drugi w historii klubu (pierwszy raz w 2009 roku). Współzałożyciel UKS MOSiR Jasło. Z młodziczkami zdobył w 2001 roku mistrzostwo Polski. Wielokrotnie z drużynami młodzieżowymi grał w ćwierćfinałach i półfinałach mistrzostw Polski.
Jak informuje rodzina, Adam Pasterz został przyjęty do szpitala 24 marca z powodu duszności w przebiegu covid-19. Tomografia wykazała typowe zmiany covidowe obejmujące około 50 procent miąższu płuc. Pomimo zastosowanego leczenia 30 marca musiał zostać intubowany i podłączony do respiratora. Covid zajął już prawie 90 procent płuc. To jest stan, w którym nie można już oddychać. Po dwóch tygodniach został poddany zabiegowi tracheostomii, cały czas pozostając w śpiączce farmakologicznej. Rokowania nie były dobre. Kolejnym ciosem dla rodziny była informacja o rozległym dwuogniskowym udarze niedokrwiennym. Lekarze nie dawali szans, że się wybudzi i odzyska świadomość.
Od 24 maja przebywa na oddziale terapii i rehabilitacji neurologicznej. Wybudził się i odzyskał świadomość. Lekarze określają to mianem cudu.
Niestety covid-19 i wywołany na jego skutek udar, tygodnie spędzone w śpiączce spowodowały, że organizm Adama Pasterza jest bardzo osłabiony. Jedynie długotrwała rehabilitacja może umożliwić mu powrót do sprawności i do domu. Walkę o życie już wygrał, teraz pora na kolejny mecz – tym razem stawką jest odzyskanie sprawności. Ma problemy ze wzrokiem i jest sparaliżowany jednostronnie. Rodzina wierzy, że zapewniając mu najlepsze i pełnowymiarowe ośrodki rehabilitacyjne, pomoże mu wygrać ten mecz.
Koszty rehabilitacji i leczenia wyniosą około 20 tysięcy złotych miesięcznie. Do tego dochodzi koszt opieki medycznej, adaptacji mieszkania, sprzętu i wyposażenia, które będzie ułatwiać mu codzienne funkcjonowanie i pomoże w walce z niepełnosprawnościami.
Rodzina zwraca się do wszystkich z prośbą o pomoc.
Link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/adam-pasterz
Udostępnij znajomym, może ktoś będzie mógł również pomóc:
Jak informuje rodzina, Adam Pasterz został przyjęty do szpitala 24 marca z powodu duszności w przebiegu covid-19. Tomografia wykazała typowe zmiany covidowe obejmujące około 50 procent miąższu płuc. Pomimo zastosowanego leczenia 30 marca musiał zostać intubowany i podłączony do respiratora. Covid zajął już prawie 90 procent płuc. To jest stan, w którym nie można już oddychać. Po dwóch tygodniach został poddany zabiegowi tracheostomii, cały czas pozostając w śpiączce farmakologicznej. Rokowania nie były dobre. Kolejnym ciosem dla rodziny była informacja o rozległym dwuogniskowym udarze niedokrwiennym. Lekarze nie dawali szans, że się wybudzi i odzyska świadomość.
Od 24 maja przebywa na oddziale terapii i rehabilitacji neurologicznej. Wybudził się i odzyskał świadomość. Lekarze określają to mianem cudu.
Niestety covid-19 i wywołany na jego skutek udar, tygodnie spędzone w śpiączce spowodowały, że organizm Adama Pasterza jest bardzo osłabiony. Jedynie długotrwała rehabilitacja może umożliwić mu powrót do sprawności i do domu. Walkę o życie już wygrał, teraz pora na kolejny mecz – tym razem stawką jest odzyskanie sprawności. Ma problemy ze wzrokiem i jest sparaliżowany jednostronnie. Rodzina wierzy, że zapewniając mu najlepsze i pełnowymiarowe ośrodki rehabilitacyjne, pomoże mu wygrać ten mecz.
Koszty rehabilitacji i leczenia wyniosą około 20 tysięcy złotych miesięcznie. Do tego dochodzi koszt opieki medycznej, adaptacji mieszkania, sprzętu i wyposażenia, które będzie ułatwiać mu codzienne funkcjonowanie i pomoże w walce z niepełnosprawnościami.
Rodzina zwraca się do wszystkich z prośbą o pomoc.
Link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/adam-pasterz
Udostępnij znajomym, może ktoś będzie mógł również pomóc:
Autor: Bogdan Hućko
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!