Piłka nożna. V liga krośnieńska. Zapowiedź XII kolejki. Wszyscy na wyjazdach
09.10.2020 21:42Wiadomości / Sport / Kołaczyce / Nowy Żmigród / Skołyszyn / Tarnowiec
Marcin Walczyk (nr 9) w dziesięciu kolejnych meczach zdobył gole dla Tempa Nienaszów
(fot. Bogdan Hućko)
Kolejny trudny weekend dla drużyn z powiatu jasielskiego w XII kolejce rozgrywek o mistrzostwo klasy okręgowej. Wszystkie grają na wyjazdach i o punkty nie będzie łatwo.
Mecze XII kolejki (10 - 11 października):
Wisłok Sieniawa - Tempo Nienaszów (s. 15)
Sędziują: Paweł Kiszka oraz Wojciech Kolbusz i Bartosz Bąk.
Tempo Nienaszów, które jest niepokonane od dziecięciu meczów (9 zwycięstw i remis), wcale nie będzie miało łatwo o kolejne punkty w Sieniawie. Wisłok nie przegrał czterech ostatnich meczów (2 zwycięstwa i 2 remisy) i postawi się wiceliderowi na swoim boisku. Gospodarze zajmują 8. miejsce w tabeli z 15 punktami (bilans 4-3-4, bramki 21-16). Tempo ma 28 punktów (bilans 9-1-1, bramki 31-15) i w swoich szeregach Marcina Walczyka (16 goli), który od dziesięciu kolejek zdobywa co najmniej jedną bramkę w meczu. Najwięcej goli (6) dla Wisłoka w tym sezonie zdobył Mateusz Zajączkowski.
Beskid Posada Górna - LKS Skołyszyn (s. 15)
Sędziują: Marcin Szczur oraz Tomasz Kijowski i Dawid Kosak.
LKS Skołyszyn przegrał pięć ostatnich meczy, w których strzelił tylko 3 bramki, a stracił aż 26. Być może drużyna nowego trenera Bogusława Byczka przerwie czarną serię w spotkaniu z beniaminkiem. Gospodarze są bardzo groźni na swoim boisku o czym przekonało się już kilka drużyn w tym sezonie. Podopieczni Szymona Cetnarskiego pokonali Tempo Nienaszów (4-2), Grabowiankę Grabówka (8-0) i Naftę Jedlicze (3-1) oraz wygrali na wyjeździe z Cosmosem Nowotaniec (2-1). W Posadzie Górnej zwyciężył jak dotąd tylko Wisłok Sieniawa. Znacznie gorzej wiedzie się im na wyjazdach (4 porażki). Najlepszymi strzelcami Beskidu są Tomasz Kasperkowicz i Józef Maślany - obaj mają po 5 goli.
Beskid zajmuje 11. miejsce w tabeli z 14 punktami (bilans 4-2-5, bramki 24-33). LKS Skołyszyn jest 16. z 7 punktami na koncie (2-1-8, bramki 10-32).
Start Rymanów - Ostoja Kołaczyce (n. 13)
Sędziują: Łukasz Rygiel oraz Damian Szałajko i Maciej Kosturski.
Ostoja Kołaczyce w minionej kolejce sprawiła miłą niespodziankę swoim kibicom, pokonując faworyzowany Przełom Besko 3-1. Teraz poprzeczka dla drużyny Stanisława Nowaka zostanie zawieszona znacznie wyżej na boisku w Długiem, gdzie swoje mecze rozgrywa Start Rymanów (jego stadion jest w budowie). Start wygrał 6 ostatnich meczów i wyraźnie zgłasza aspiracje do walki o awans. Zdobywa dużo goli (31) i ma najlepszą obronę w lidze - tylko 8 straconych bramek. Snajperem numer jeden rymanowskiej drużyny w tym sezonie jest Filip Brożyna (12 bramek). Nie zawodzi Rafał Nikody z 6 golami.
Start Rymanów zajmuje 4. miejsce w tabeli z dorobkiem 25 punktów i traci do lidera Bieszczadów Arłamów Ustrzyki Dolne tylko 4 punkty. Bilans zespołu Szymona Gołdy to 8-1-2 oraz bramki 31-8. Ostoja Kołaczyce jest 15. z 10 punktami (bilans 3-1-7, bramki 14-23). Beniaminek wygrał trzy mecze, w tym dwa z drużynami, które są wyżej w tabeli - na wyjeździe z Markiewicza Krosno 2-1 i ostatnio u siebie z Przełomem Besko 3-1. Trzeci komplet punktów zdobyli z Brzozovią Brzozów.
Przełom Besko - LKS Czeluśnica (n. 13.30)
Sędziują: Jakub Stodolak oraz Artur Szelc i Dawid Głowacki.
Po porażce z Cosmosem Nowotaniec 0-7, LKS Czeluśnica spadł na ostatnie (20) miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie 5 punktów. Drużyna Roberta Mastaja wygrała tylko jeden mecz z Iskrą Przysietnica i dwa zremisowała (bramki 8-28). Gra Czeluśnicy w wielu meczach nie była tak zła jak wyniki. W tej lidze są znacznie gorzej grające drużyny. Największym mankamentem zespołu jest skuteczność. Gdyby potrafili wykorzystać sytuacje podbramkowe w 11 meczach, to zapewne nie byliby czerwoną latarnią ligi. Do tego dochodzą kłopoty kadrowe. Nie było jeszcze meczu, w którym zagraliby w optymalnym składzie.
Przełom Besko zajmuje 9. miejsce w tabeli z 15 punktami (bilans 4-3-4, bramki 22-17). Drużyna Pawła Jaślara gra nierówno, w kratkę, zwycięstwa przeplata porażkami i remisami. Klasyczny przykład z dwóch ostatnich kolejek - rozbili LKS Skołyszyn u siebie 6-0 i przegrali w Kołaczycach 1-3. Na swoim stadionie są jednak groźni dla najlepszych.
W pozostałych meczach XII kolejki:
Nafta Jedlicze - Szarotka Uherce (s. 11)
Orzeł Faliszówka - Markiewicza Krosno (s. 15.30)
Cosmos Nowotaniec - Przełęcz Dukla (n. 14)
Brzozovia Brzozów - Zamczysko Odrzykoń (n. 15)
Bieszczady Arłamów Ustrzyki Dolne - Iskra Przysietnica (n. 15)
Grabowianka Grabówka - Kotwica Korczyna (n. 15)
Wisłok Sieniawa - Tempo Nienaszów (s. 15)
Sędziują: Paweł Kiszka oraz Wojciech Kolbusz i Bartosz Bąk.
Tempo Nienaszów, które jest niepokonane od dziecięciu meczów (9 zwycięstw i remis), wcale nie będzie miało łatwo o kolejne punkty w Sieniawie. Wisłok nie przegrał czterech ostatnich meczów (2 zwycięstwa i 2 remisy) i postawi się wiceliderowi na swoim boisku. Gospodarze zajmują 8. miejsce w tabeli z 15 punktami (bilans 4-3-4, bramki 21-16). Tempo ma 28 punktów (bilans 9-1-1, bramki 31-15) i w swoich szeregach Marcina Walczyka (16 goli), który od dziesięciu kolejek zdobywa co najmniej jedną bramkę w meczu. Najwięcej goli (6) dla Wisłoka w tym sezonie zdobył Mateusz Zajączkowski.
Beskid Posada Górna - LKS Skołyszyn (s. 15)
Sędziują: Marcin Szczur oraz Tomasz Kijowski i Dawid Kosak.
LKS Skołyszyn przegrał pięć ostatnich meczy, w których strzelił tylko 3 bramki, a stracił aż 26. Być może drużyna nowego trenera Bogusława Byczka przerwie czarną serię w spotkaniu z beniaminkiem. Gospodarze są bardzo groźni na swoim boisku o czym przekonało się już kilka drużyn w tym sezonie. Podopieczni Szymona Cetnarskiego pokonali Tempo Nienaszów (4-2), Grabowiankę Grabówka (8-0) i Naftę Jedlicze (3-1) oraz wygrali na wyjeździe z Cosmosem Nowotaniec (2-1). W Posadzie Górnej zwyciężył jak dotąd tylko Wisłok Sieniawa. Znacznie gorzej wiedzie się im na wyjazdach (4 porażki). Najlepszymi strzelcami Beskidu są Tomasz Kasperkowicz i Józef Maślany - obaj mają po 5 goli.
Beskid zajmuje 11. miejsce w tabeli z 14 punktami (bilans 4-2-5, bramki 24-33). LKS Skołyszyn jest 16. z 7 punktami na koncie (2-1-8, bramki 10-32).
Start Rymanów - Ostoja Kołaczyce (n. 13)
Sędziują: Łukasz Rygiel oraz Damian Szałajko i Maciej Kosturski.
Ostoja Kołaczyce w minionej kolejce sprawiła miłą niespodziankę swoim kibicom, pokonując faworyzowany Przełom Besko 3-1. Teraz poprzeczka dla drużyny Stanisława Nowaka zostanie zawieszona znacznie wyżej na boisku w Długiem, gdzie swoje mecze rozgrywa Start Rymanów (jego stadion jest w budowie). Start wygrał 6 ostatnich meczów i wyraźnie zgłasza aspiracje do walki o awans. Zdobywa dużo goli (31) i ma najlepszą obronę w lidze - tylko 8 straconych bramek. Snajperem numer jeden rymanowskiej drużyny w tym sezonie jest Filip Brożyna (12 bramek). Nie zawodzi Rafał Nikody z 6 golami.
Start Rymanów zajmuje 4. miejsce w tabeli z dorobkiem 25 punktów i traci do lidera Bieszczadów Arłamów Ustrzyki Dolne tylko 4 punkty. Bilans zespołu Szymona Gołdy to 8-1-2 oraz bramki 31-8. Ostoja Kołaczyce jest 15. z 10 punktami (bilans 3-1-7, bramki 14-23). Beniaminek wygrał trzy mecze, w tym dwa z drużynami, które są wyżej w tabeli - na wyjeździe z Markiewicza Krosno 2-1 i ostatnio u siebie z Przełomem Besko 3-1. Trzeci komplet punktów zdobyli z Brzozovią Brzozów.
Przełom Besko - LKS Czeluśnica (n. 13.30)
Sędziują: Jakub Stodolak oraz Artur Szelc i Dawid Głowacki.
Po porażce z Cosmosem Nowotaniec 0-7, LKS Czeluśnica spadł na ostatnie (20) miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie 5 punktów. Drużyna Roberta Mastaja wygrała tylko jeden mecz z Iskrą Przysietnica i dwa zremisowała (bramki 8-28). Gra Czeluśnicy w wielu meczach nie była tak zła jak wyniki. W tej lidze są znacznie gorzej grające drużyny. Największym mankamentem zespołu jest skuteczność. Gdyby potrafili wykorzystać sytuacje podbramkowe w 11 meczach, to zapewne nie byliby czerwoną latarnią ligi. Do tego dochodzą kłopoty kadrowe. Nie było jeszcze meczu, w którym zagraliby w optymalnym składzie.
Przełom Besko zajmuje 9. miejsce w tabeli z 15 punktami (bilans 4-3-4, bramki 22-17). Drużyna Pawła Jaślara gra nierówno, w kratkę, zwycięstwa przeplata porażkami i remisami. Klasyczny przykład z dwóch ostatnich kolejek - rozbili LKS Skołyszyn u siebie 6-0 i przegrali w Kołaczycach 1-3. Na swoim stadionie są jednak groźni dla najlepszych.
W pozostałych meczach XII kolejki:
Nafta Jedlicze - Szarotka Uherce (s. 11)
Orzeł Faliszówka - Markiewicza Krosno (s. 15.30)
Cosmos Nowotaniec - Przełęcz Dukla (n. 14)
Brzozovia Brzozów - Zamczysko Odrzykoń (n. 15)
Bieszczady Arłamów Ustrzyki Dolne - Iskra Przysietnica (n. 15)
Grabowianka Grabówka - Kotwica Korczyna (n. 15)
Autor: /BH/
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!