Ostatnia droga wójta Tarnowca Jana Czubika
18.10.2020 19:31Wiadomości / Tarnowiec
Dzisiaj, 18 października, odbył się pogrzeb zmarłego 16 bm. wójta Gminy Tarnowiec Jana Czubika.
Znanego samorządowca żegnały tłumy. Msza święta żałobna została odprawiona w Sanktuarium Matki Bożej Zawierzenia w Tarnowcu. Wójt Jan Czubik spoczął na miejscowym cmentarzu. W chwili składania trumny do grobu zawyły syreny wielu strażackich samochodów stojących przed cmentarzem. Jana Czubika pożegnano piosenką Zbigniewa Wodeckiego "Szczęście jest we mnie".
Na trumną padło wiele ciepłych pożegnalnych słów. - Był człowiekiem oddanym pasji, jaką stała się dla niego gmina Tarnowiec i mała ojczyzna - mówił Wiktor Barański, zastępca wójta, żegnając Jana Czubika w imieniu pracowników Urzędu Gminy w Tarnowcu, radnych obecnej i wcześniejszych kadencji Rady Gminy Tarnowiec oraz wszystkich instytucji, stowarzyszeń i organizacji działających w tarnowieckiej gminie.
- Zapamiętamy go również jako wielkiego społecznika, który swoimi pomysłami mobilizował innych do działania. Żegnamy ze smutkiem, ale i chrześcijańską nadzieją, że dobry i miłosierny Bóg przyjmie cię do wiecznego królestwa, obdarzając wiekuistą nagrodą. Ufam, że pamięć o tobie pozostanie - podkreślił.
Posłanka Solidarnej Polski Maria Kurowska w bardzo osobistym wspomnieniu o zmarłym wójcie, powiedziała, że mile wspomina lata współpracy z nim gdy była burmistrzem Jasła, wicemarszałkiem województwa podkarpackiego i teraz posłem.
- Dziękuję, że byłeś tak zatroskany o ten kawałek polskiej ziemi. Ciągle mówiłeś, jak ci zależy na tej gminie, na jej mieszkańcach. Nie można cię było nie lubić. Zawsze szczery, serdeczny, z dużą refleksją polityczną, łączący ludzi. I takiego cię zapamiętamy. Troszcz się dalej o gminę, o Polskę, tylko już z góry - mówiła Maria Kurowska.
Syn zmarłego - Jarosław Czubik w bardzo prywatnym liście pożegnalnym, przypomniał ojca jako oddanego przyjaciela i świetnego kompana. Podkreślił, że nauczył mnie pracy od najmłodszych lat, rzetelnego podejścia i osiągania zamierzonego celu.
- Jego celem życiowym było pozostawienie po sobie czegoś dobrego i znaczącego. Dokonał tego bez wątpienia. Udowodnił, że ciężką pracą można osiągnąć niemożliwe dla innych cele. Jestem bardzo dumny i szczęśliwy, że mogłem mieć takiego tatę. Do zobaczenia tato - żegnał nad trumną ojca jego jedyny syn.
Jan Czubik zmarł 16 października w wieku 72 lat. Wójtem Gminy Tarnowiec został pierwszy raz w 2014 roku. Ponownie zwyciężył w wyborach samorządowych obecnej kadencji w 2018 roku. Wcześniej był radnym Gminy Tarnowiec IV i VI kadencji. Zrobiło się o nim głośno, gdy zrzekł się pensji wójta. Zgodnie z obowiązującymi przepisami musiał pobierać pensje i radni uchwalili mu najniższe ustawowo pobory.
Pochodził z Umieszcza, gdzie urodził się 10 września 1948 roku. Ukończył Akademię Górniczo - Hutniczą w Krakowie. Po ukończeniu studiów pozostał w Krakowie, gdzie pracował w biurze projektowym i na Uniwersytecie Jagiellońskim. Był autorem patentów naukowych. Przez wiele lat prowadził własną działalność gospodarczą w Austrii. Dał się poznać jako prężny przedsiębiorca, a potem gospodarz gminy. Pełnienie funkcji wójta stało się jego misją i pasją, którą wykonywał z całkowitym zaangażowaniem aż do samego końca.
Po powrocie na stałe do Polski prowadził w dalszym ciągu działalność biznesową i udzielał się społecznie. Prezesował Towarzystwu Przyjaciół Szpitala Specjalistycznego w Jaśle, był członkiem zarządu Związku Gmin Dorzecza Wisłoki (od 2014 roku), członkiem komisji rewizyjnej Powiatowo - Gminnego Związku Komunikacyjnego w Jaśle i wiceprezesem Stowarzyszenia Lokalnej Grupa Działania "Nowa Galicja". Prywatnie był zapalonym motocyklistą.
Zdjęcia z uroczystości pogrzebowej:
Na trumną padło wiele ciepłych pożegnalnych słów. - Był człowiekiem oddanym pasji, jaką stała się dla niego gmina Tarnowiec i mała ojczyzna - mówił Wiktor Barański, zastępca wójta, żegnając Jana Czubika w imieniu pracowników Urzędu Gminy w Tarnowcu, radnych obecnej i wcześniejszych kadencji Rady Gminy Tarnowiec oraz wszystkich instytucji, stowarzyszeń i organizacji działających w tarnowieckiej gminie.
- Zapamiętamy go również jako wielkiego społecznika, który swoimi pomysłami mobilizował innych do działania. Żegnamy ze smutkiem, ale i chrześcijańską nadzieją, że dobry i miłosierny Bóg przyjmie cię do wiecznego królestwa, obdarzając wiekuistą nagrodą. Ufam, że pamięć o tobie pozostanie - podkreślił.
Posłanka Solidarnej Polski Maria Kurowska w bardzo osobistym wspomnieniu o zmarłym wójcie, powiedziała, że mile wspomina lata współpracy z nim gdy była burmistrzem Jasła, wicemarszałkiem województwa podkarpackiego i teraz posłem.
- Dziękuję, że byłeś tak zatroskany o ten kawałek polskiej ziemi. Ciągle mówiłeś, jak ci zależy na tej gminie, na jej mieszkańcach. Nie można cię było nie lubić. Zawsze szczery, serdeczny, z dużą refleksją polityczną, łączący ludzi. I takiego cię zapamiętamy. Troszcz się dalej o gminę, o Polskę, tylko już z góry - mówiła Maria Kurowska.
Syn zmarłego - Jarosław Czubik w bardzo prywatnym liście pożegnalnym, przypomniał ojca jako oddanego przyjaciela i świetnego kompana. Podkreślił, że nauczył mnie pracy od najmłodszych lat, rzetelnego podejścia i osiągania zamierzonego celu.
- Jego celem życiowym było pozostawienie po sobie czegoś dobrego i znaczącego. Dokonał tego bez wątpienia. Udowodnił, że ciężką pracą można osiągnąć niemożliwe dla innych cele. Jestem bardzo dumny i szczęśliwy, że mogłem mieć takiego tatę. Do zobaczenia tato - żegnał nad trumną ojca jego jedyny syn.
Jan Czubik zmarł 16 października w wieku 72 lat. Wójtem Gminy Tarnowiec został pierwszy raz w 2014 roku. Ponownie zwyciężył w wyborach samorządowych obecnej kadencji w 2018 roku. Wcześniej był radnym Gminy Tarnowiec IV i VI kadencji. Zrobiło się o nim głośno, gdy zrzekł się pensji wójta. Zgodnie z obowiązującymi przepisami musiał pobierać pensje i radni uchwalili mu najniższe ustawowo pobory.
Pochodził z Umieszcza, gdzie urodził się 10 września 1948 roku. Ukończył Akademię Górniczo - Hutniczą w Krakowie. Po ukończeniu studiów pozostał w Krakowie, gdzie pracował w biurze projektowym i na Uniwersytecie Jagiellońskim. Był autorem patentów naukowych. Przez wiele lat prowadził własną działalność gospodarczą w Austrii. Dał się poznać jako prężny przedsiębiorca, a potem gospodarz gminy. Pełnienie funkcji wójta stało się jego misją i pasją, którą wykonywał z całkowitym zaangażowaniem aż do samego końca.
Po powrocie na stałe do Polski prowadził w dalszym ciągu działalność biznesową i udzielał się społecznie. Prezesował Towarzystwu Przyjaciół Szpitala Specjalistycznego w Jaśle, był członkiem zarządu Związku Gmin Dorzecza Wisłoki (od 2014 roku), członkiem komisji rewizyjnej Powiatowo - Gminnego Związku Komunikacyjnego w Jaśle i wiceprezesem Stowarzyszenia Lokalnej Grupa Działania "Nowa Galicja". Prywatnie był zapalonym motocyklistą.
Zdjęcia z uroczystości pogrzebowej:
Autor: /BH/, Tagi: Urząd Gminy w Tarnowcu
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!