Szaleniec w BMW
06 marca, 2024Wiadomości / Na sygnale
31-letni kierowca bmw nie dość, że pędził z prędkością 148 km/h, gdzie ograniczenie wynosi 50 km/h, to jeszcze wyprzedzał inny pojazd na tzw. "podwójnej ciągłej".
Jazda z nadmierną prędkością wiąże się nie tylko z wysokim mandatem, punktami karnymi, czy nawet utratą prawa jazdy, to przede wszystkim realna możliwość stworzenia zagrożenia nie tylko dla siebie, ale także dla innych uczestników ruchu drogowego. Niestety wciąż nie brakuje kierowców, którzy decydują się naciskać na pedał przyspieszenia zdecydowanie za mocno. Dlatego policjanci z jasielskiej grupy "SPEED", nie ustają w walce z tymi, którzy drastycznie łamią określone limity prędkości.
Tylko w miniony weekend, na drogach powiatu jasielskiego i krośnieńskiego, funkcjonariusze z Jasła, zatrzymali 15 kierujących, którzy w obszarze zabudowanym przekroczyli dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h.
Niechlubnym rekordzistą okazał się 31-latek, który w Siepietnicy pędził swoim bmw aż 148 km/h. Ponadto wyprzedzał inny pojazd, nie stosując się tym samym, do linii podwójnej ciągłej. Za popełnione wykroczenia został ukarany dwoma mandatami na łączną kwotę 2700 zł, a na jego konto trafiło 20 punktów karnych.
Dodatkowo, tak jak pozostałych 14 kierujących, mieszkaniec powiatu gorlickiego stracił prawo jazdy na okres 3 miesięcy.
Tylko w miniony weekend, na drogach powiatu jasielskiego i krośnieńskiego, funkcjonariusze z Jasła, zatrzymali 15 kierujących, którzy w obszarze zabudowanym przekroczyli dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h.
Niechlubnym rekordzistą okazał się 31-latek, który w Siepietnicy pędził swoim bmw aż 148 km/h. Ponadto wyprzedzał inny pojazd, nie stosując się tym samym, do linii podwójnej ciągłej. Za popełnione wykroczenia został ukarany dwoma mandatami na łączną kwotę 2700 zł, a na jego konto trafiło 20 punktów karnych.
Dodatkowo, tak jak pozostałych 14 kierujących, mieszkaniec powiatu gorlickiego stracił prawo jazdy na okres 3 miesięcy.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!