Strażacy pracują na miejscu pożaru w markecie budowlanym w Krośnie. Z budynku ewakuowano pracowników i klientów sklepu.
Przed godziną 10:00 w środę (10 lipca) strażacy zostali zaalarmowani o dużym zadymieniu w sklepie Markury Market przy ulicy Bieszczadzkiej w Krośnie.
Na miejsce zostali zadysponowani strażacy. Z marketu ewakuowano pracowników i klientów sklepu. Wewnątrz budynku panowało bardzo duże zadymienie.
[AKTUALIZACJA]
Pożar wybuchł w części magazynowej sklepu, gdzie przechowywane były materiały silnie łatwopalne, farby i oleje. Strażacy walczą z pożarem, aby ogień nie rozprzestrzenił się na część handlową sklepu. Cały budynek został zadymiony.
Ze sklepu ewakuowano 40 osób, 20 klientów i 20 pracowników. - Do Krosna zadysponowano mobilne laboratorium chemiczne z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Leżajsku do monitorowaniu stanu powietrza w okolicy pożaru. Pożar gasi 19 zastępów straży pożarnych. Gaszenie ognia utrudnia bardzo gęsty dym. Przyczyny pojawienia się ognia nie są znane - przekazał bryg. Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Drogi dojazdowe do marketu są zablokowane dla osób prywatnych, aby nie utrudniać przejazdu samochodów gaśniczych.
[AKTUALIZACJA 2]
- Na miejscu jest obecnie ponad 30 zastępów straży pożarnych (ponad 120 strażaków) z powiatów krośnieńskiego, jasielskiego, przeworskiego, sanockiego, leżajskiego i rzeszowskiego. Pożar nie jest opanowany. Na miejsce udała sie grupa operacyjna pod dowództwem podkarpackiego komendanta wojewódzkiego PSP st. bryg. Tomasza Barana - poinformował bryg. Marcin Betleja.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!