I gołąb z wróblem może się dogadać. Premiera spektaklu
28 marca, 2025Wiadomości / Kultura i rozrywka / Jasło - miasto
W Jasielskim Domu Kultury odbyła się premiera spektaklu "Dziób w dziób" w reżyserii Bernardyny Węgrzyn.
Podwórko jakich wiele, banda gołębi, która rządzi albo której się wydaje, że rządzi i młody wróbel Przemek. To miejsce i bohaterowie spektaklu "Dziób w dziób" w reżyserii Bernardyny Węgrzyn, instruktora Teatru Młodzieżowego w Jasielskim Domu Kultury. Premiera przedstawienia, na podstawie powieści Maliny Prześlugi miała miejsce 20 marca.
Spektakl oszczędny w scenografii, ale za to bardzo dobrze oddający realia akcji. Główni bohaterowie to zgraja rozwścieczonych gołębi, żyjąca rządzą zemsty po stracie jednego z nich - Janusza. Są przekonane, że zjadł go kot, więc chcą pomścić śmierć pobratymca. W otoczeniu pojawia się młody wróbel Przemek i próbuje przekonać gołębie, że są w błędzie, że nie wszystko jest takie, jakim się wydaje. On sam boryka się z traumą po śmierci brata, czując się temu winny. Początkowo gołębie są poirytowane tym, że młody, nieopierzony, w dodatku obcy zabiera głos i próbuje ich pouczać. Jednak z czasem, ucząc się od siebie nawzajem, stają się sprzymierzeńcami, a rzekomo pożarty przez kotkę Dolores Janusz powraca cały i zdrowy z…wakacji.
Spektakl zrealizowany z humorem pokazuje, że podziały istnieją wszędzie - również w świecie zwierząt. Ale uczy empatii, zaufania, przyjaźni i otwartości na innych. Przekonuje także, że warto, a nawet trzeba rozmawiać, bo nawet gołąb z wróblem może się dogadać.
Spektakl oszczędny w scenografii, ale za to bardzo dobrze oddający realia akcji. Główni bohaterowie to zgraja rozwścieczonych gołębi, żyjąca rządzą zemsty po stracie jednego z nich - Janusza. Są przekonane, że zjadł go kot, więc chcą pomścić śmierć pobratymca. W otoczeniu pojawia się młody wróbel Przemek i próbuje przekonać gołębie, że są w błędzie, że nie wszystko jest takie, jakim się wydaje. On sam boryka się z traumą po śmierci brata, czując się temu winny. Początkowo gołębie są poirytowane tym, że młody, nieopierzony, w dodatku obcy zabiera głos i próbuje ich pouczać. Jednak z czasem, ucząc się od siebie nawzajem, stają się sprzymierzeńcami, a rzekomo pożarty przez kotkę Dolores Janusz powraca cały i zdrowy z…wakacji.
Spektakl zrealizowany z humorem pokazuje, że podziały istnieją wszędzie - również w świecie zwierząt. Ale uczy empatii, zaufania, przyjaźni i otwartości na innych. Przekonuje także, że warto, a nawet trzeba rozmawiać, bo nawet gołąb z wróblem może się dogadać.
Źródło: JDK
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!