Spotkanie po 25 latach na Key West: Stanisław Matysik i Robert Juszczyk

Jest to wspaniały przykład jak sport łączy nas wszystkich - podkreślają zgodnie jaślanie mieszkający w USA.

- Spędziliśmy niezliczone godziny na boiskach treningowych, podróżując na mecze i grając. Ceniłem sobie te doświadczenia - ciężką pracę, poświęcenie, współzawodnictwo. Uważam to za skarb życia - powiedział Stanisław Matysik. - Strzelone bramki i wielkie zwycięstwa przynoszą radość, ale wiele lat później to nie wyniki meczu pozostają w pamięci, ale przyjaźnie i koleżeństwo, które zostały nawiązane - dodał.

Stanisław Matysik jest trenerem lokalnej drużyny piłkarskiej - Southernmost Key West na Florydzie, gdzie mieszka na stałe. Natomiast Robert Juszczyk jest także trenerem Eagles Chicago w stanie Illinois, gdzie również mieszka na stałe.

Ich drużyny spotkały się w słonecznym Key West na Florydzie i rozegrały dwa mecze w sobotę i niedzielę. Przed rozpoczęciem turnieju zawodnicy wysłuchali hymnów państwowych - Polski i USA. Minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego 5 grudnia 2020 roku Edwarda Nazgowicza, wielkiego przyjaciela Stanisława Matysika i trenera Roberta Juszczyka.

W meczach na stadionie Bernstein Park, wśród starszych zawodników, wystąpili zawodnicy nowego pokolenia - Patrick Matysik i Jakub Juszczyk. Obydwaj zaprezentowali się z bardzo dobrej strony.

Drużyna z Chicago zwiedziła wyspę Key West, kąpali się w oceanie, jedli w restauracjach dania morskie. Było to towarzyskie spotkanie pełne wspomnień. W jednej z restauracji w Key West zawiesili proporczyk Eagles Chicago na pamiątkę tego wydarzenia.