Piłka nożna. V liga. Ostoja Kołaczyce bez punktów - mimo dobrej gry - w Besku

To czwarta porażka z rzędu, a 12. w sezonie kołaczyckiej drużyny. Mecz był wyrównany. Gospodarze jedyną bramkę zdobyli tuż przed końcem I połowy. Po niedokładnym zagraniu Ostoi, drużyna z Beska wykorzystała szansę. Kamil Kielar strzelał z około 16 metrów, piłka skozłowała przed Tomaszem Białym i wpadła do bramki.

W I połowie więcej sytuacji podbramkowych miał Przełom. Gospodarze groźni byli przy stałych fragmentach gry. Ostoja miała trochę szczęścia, bo piłka dwa razy odbijała się od poprzeczki bramki. Goście też mieli szansę na zdobycie gola. Po zagraniu Sławomira Sienickiego, Sebastian Kobak minął bramkarza, ale po jego strzale piłkę z linii bramkowej zdołał wybić jedne z zawodników Przełomu. Ponadto strzał Mateusza Juszkiewicza został zablokowany.

Po przerwie Piotr Kosiba trafił w słupek, a strzał Rafała Grzesiaka z 10 metrów obronił Grzegorz Kielar. Od 76. minuty Ostoja grała z przewagą jednego zawodnika, bo czerwoną kartką sędzia ukarał Miłosza Nycza, który na 20 metrze od bramki zatrzymał piłkę ręką.

- Chłopaki zadowoleni są z gry, a nie z wyniku. Zabrakło nam szczęścia i mam nadzieję, że ono do nas powróci - powiedział trener Ostoi Robert Podkulski.

W najbliższą niedzielę Ostoję czeka kolejne wyzwanie. Do Kołaczyc przyjeżdża inny zespół ze ścisłej czołówki - Start Rymanów.

Mecz XXX kolejki (19 maja):
Przełom Besko - Ostoja Kołaczyce 1-0 (1-0)
1-0 Kamil Kielar (45+1)
Przełom: Grzegorz Kielar - Miłosz Nycz, Wojciech Pasternak, Bartłomiej Ostach, Tomasz Kapłon - Michał Kaczor, Sebastian Wojtoń (88 Hubert Winiarski), Kamil Kielar, Mateusz Folcik (58 Szczepan Haduch), Jakub Szybka (80 Michał Szychowski) - Konrad Kijowski (88 Bartłomiej Kijowski); trener Paweł Jaślar.
Ostoja: Tomasz Biały - Tomasz Sypień, Michał Kaleta, Szymon Grzesiak, Damian Przewoźnik - Sebastian Kobak (70 Rafał Grzesiak), Rafał Kurcz, Piotr Kosiba, , Bartosz Niklewicz (56 Wiktor Hendzel), Sławomir Sienicki (70 Damian Wiatr) - Mateusz Juszkiewicz (56 Jakub Podgórski); trener Robert Podkulski.
Sędziowali: Krzysztof Lipczyński oraz Daniel Strzałka i Paweł Totoś (KS Dębica). Żółte kartki: Bartłomiej Ostach, Konrad Kijowski - Bartosz Niklewicz, Sławomir Sienicki, Piotr Kosiba, Damian Przewoźnik; czerwona: Miłosz Nycz (76, zatrzymanie piłki ręką). Widzów około 100.

W pozostałych meczach XXX kolejki:
Start Rymanów - LKS Skołyszyn 2-1 (0-0): 1-0 Rafał Nikody (60), 1-1 Sebastian Figura (68), 2-1 Rafał Nikody (86).
Wisłok Sieniawa - Nafta Jedlicze 3-2 (2-2): 1-0 Mateusz Zajączkowski (3), 1-1 Yaroslav Myts (10), 2-1 Karol Moszczyński (13), 2-2 Jakub Krawczyk (18), 3-2 Mateusz Oleniacz (55).
Beskid Posada Górna - Szarotka Uherce 2-1 (2-0): 1-0 Kacper Kozioł (29), 2-0 Piotr Świder (42), 2-1 Grzegorz Pancerz (47).
Grabowianka Grabówka - Przełęcz Dukla 5-1 (2-1): 1-0 Bartłomiej Rakoczy (3), 2-0 Maciej Mierzejewski (16, samobójcza), 2-1 Grzegorz Wołczański (44), 3-1 Bartłomiej Rakoczy (47), 4-1 Tomasz Dymnicki (51), 5-1 Tomasz Dymnicki (78).
Orzeł Faliszówka - Zamczysko Odrzykoń 0-4 (0-1): 0-1 Kacper Sokołowski (10), 0-2 Albert Telesz (60), 0-3 Jakub Dziadosz (86), 0-4 Albert Telesz (90).
Bieszczady Arłamów Ustrzyki Dolne - Kotwica Korczyna 3-0 wo (Kotwica nie pojechała na mecz).
Brzozovia Brzozów - Iskra Przysietnica 1-1 (0-0): 1-0 Yurii Makohon (52), 1-1 Krzysztof Bieda (60).