Wojsko na ulicach w najbliższych dniach. Co to oznacza?
27 maja, 2021Wiadomości / Jasło - miasto
(fot. iStock)
Przez kilka najbliższych dni na drogach będzie wręcz gęsto od wojska. Transporty militarne przewozić będą zarówno ciężki sprzęt jak i żołnierzy.
- W ciągu najbliższych dni żołnierze i sprzęt pododdziałów 18 Dywizji Zmechanizowanej będą przemieszczać się po drogach krajowych województw: podlaskiego, mazowieckiego, lubelskiego i podkarpackiego - uczula mjr Przemysław Lipczyński, rzecznik prasowy 18 DZ. Zapewnia jednocześnie, że kolumny mają być tak zorganizowane, aby powodowały jak najmniejsze utrudnienia w ruchu i nie utrudniały życia kierowcom cywilnym.
- Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach. Prosimy również kierowców, aby nie wjeżdżać́ pomiędzy pojazdy kolumn wojskowych - dodaje major.
Czemu armia wyjeżdża ze swoich jednostek? Cała ta operacja ma związek ze zbliżającymi się ćwiczeniami pod kryptonimem Dragon-21. To największe w tym roku manewry wojskowe, w których weźmie udział 10 tysięcy żołnierzy i 800 jednostek sprzętu wojskowego. Dragon-21 odbędzie się od 2 do 18 czerwca. - Jego głównym celem jest sprawne przygotowanie i zgrywanie sił Dowództwa Generalnego RSZ do wykonywania zadań w ramach operacji obronnej prowadzonej we współdziałaniu z WOT i układem pozamilitarnym - tłumaczy major Lipczyński.
Ćwiczenie będą się odbywać na terytorium niemal całej Polski i nie tylko na lądzie, bo także na morzu i w powietrzu. Główne zadania zostaną przeprowadzone na poligonie w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Dęba i OSPWL Orzysz. Armia będzie ćwiczyła też w okolicy tych miejsc, a także na poligonach morskich w rejonie Bałtyku Południowego.
- Do realizacji zadań 18 Dywizja dysponuje trzema brygadami: 1 Warszawską Brygadą Pancerną, 21 Brygadą Strzelców Podhalańskich oraz 19 Lubelską Brygadą Zmechanizowaną, a także 18 Pułkiem Logistycznym i 18 Batalionem Dowodzenia - opisuje rzecznik 18 DZ i zaznacza: - Ćwiczenie DragonN-21 jest ćwiczeniem narodowym z udziałem sił sojuszniczych NATO. Dragon-21 ma na celu sprawdzenie działania jednostek wojskowych podczas realizacji wybranych zadań taktycznych oraz osiągania zdolności i stworzenia warunków do przyjęcia tzw. wzmocnienia sojuszniczego.
- Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach. Prosimy również kierowców, aby nie wjeżdżać́ pomiędzy pojazdy kolumn wojskowych - dodaje major.
Czemu armia wyjeżdża ze swoich jednostek? Cała ta operacja ma związek ze zbliżającymi się ćwiczeniami pod kryptonimem Dragon-21. To największe w tym roku manewry wojskowe, w których weźmie udział 10 tysięcy żołnierzy i 800 jednostek sprzętu wojskowego. Dragon-21 odbędzie się od 2 do 18 czerwca. - Jego głównym celem jest sprawne przygotowanie i zgrywanie sił Dowództwa Generalnego RSZ do wykonywania zadań w ramach operacji obronnej prowadzonej we współdziałaniu z WOT i układem pozamilitarnym - tłumaczy major Lipczyński.
Ćwiczenie będą się odbywać na terytorium niemal całej Polski i nie tylko na lądzie, bo także na morzu i w powietrzu. Główne zadania zostaną przeprowadzone na poligonie w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Dęba i OSPWL Orzysz. Armia będzie ćwiczyła też w okolicy tych miejsc, a także na poligonach morskich w rejonie Bałtyku Południowego.
- Do realizacji zadań 18 Dywizja dysponuje trzema brygadami: 1 Warszawską Brygadą Pancerną, 21 Brygadą Strzelców Podhalańskich oraz 19 Lubelską Brygadą Zmechanizowaną, a także 18 Pułkiem Logistycznym i 18 Batalionem Dowodzenia - opisuje rzecznik 18 DZ i zaznacza: - Ćwiczenie DragonN-21 jest ćwiczeniem narodowym z udziałem sił sojuszniczych NATO. Dragon-21 ma na celu sprawdzenie działania jednostek wojskowych podczas realizacji wybranych zadań taktycznych oraz osiągania zdolności i stworzenia warunków do przyjęcia tzw. wzmocnienia sojuszniczego.
Zobacz również:
Źródło: News4Media
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!