Pomoc samorządu Mazowsza dla Jasła
14 lipca, 2020Wiadomości / Jasło - miasto / Pomagamy
Burmistrz Jasła Ryszard Pabian i marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik po podpisaniu porozumienia
(fot. UMWM)
Radni Sejmiku Województwa Mazowieckiego zdecydowali o przekazaniu 200 tysięcy złotych pomocy dla Miasta Jasła. Dzisiaj (14 lipca) w Warszawie marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik i burmistrz Jasła Ryszard Pabian podpisali porozumienie w tej sprawie.
- Nie jesteśmy obojętni na to, co spotkało mieszkańców Jasła - podkreślił marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik.
- Samorząd województwa mazowieckiego na wniosek zarządu i przewodniczącego sejmiku - co pragnę podkreślić - pana Ludwika Rakowskiego, uchwalił pomoc w wysokości 200 tysięcy złotych dla miasta Jasła na usuwanie skutków kataklizmu. Pani burmistrzu, proszę przyjąć tę pomoc od województwa jako przejaw naszej solidarności, pomocniczości, którą samorząd województwa zawsze się kieruje. Chce powiedzieć, że pomagamy i na północy i na południu, wszędzie tam, gdzie taka pomoc jest potrzebna. Myślę, że ten nasz skromny udział pomoże wam w przezwyciężeniu waszych kłopotów - powiedział podczas konferencji prasowej Adam Struzik.
- Tak się zdarza, że w historii Jasła, co jakiś czas pojawiają się ciężkie chwile. W czasach historycznych miasto leżące na szlakach handlowych było najeżdżane i palone doszczętnie, a potem odbudowywane. Tak było w historii II wojny światowej, kiedy zostało doszczętnie zniszczone w 1944 roku. Praktycznie w 97 procentach cała infrastruktura miejska została zniszczona. Tak było w 2010 roku, kiedy jedna trzecia miasta znalazła się pod wodą w wyniku powodzi, ale wtedy była to powódź, która powstała w wyniku przelania rzek ponad wałami i przerwania wałów na rzece Jasiołce - mówił na konferencji prasowej burmistrz Jasła Ryszard Pabian.
Burmistrz zaznaczył, że tegoroczne zalanie miasta miało inne przyczyny, a powodem były nawalne deszcze. - W ciągu dwóch godzin spadło ponad 80 litrów wody na metr kwadratowy. Ponieważ miasto jest położone nad trzema rzekami w dolinie, praktycznie ze wszystkich stron ta woda do miasta spływała. Płynęła wszędzie, korytami potoków, rowów melioracyjnych, po polach, drogami, ulicami. Powiem obrazowo - ulicą Lwowską, drogą krajową, która przebiega przez Jasło płynęło ponad pół metra wody. Pod wodą znalazła się znaczna część miasta, w tym ponad tysiąc budynków mieszkalnych jednorodzinnych, a więc ponad cztery tysiące osób. Część z nich praktycznie straciła dorobek całego życia, gdyż było dwa metry wody w mieszkaniach. Po raz kolejny musimy odbudowywać to, co zostało zniszczone - powiedział Ryszard Pabian. - Mamy też straty w infrastrukturze miejskiej, głównie drogi i chodniki. Zniszczony został również cmentarz. Pozamulane rowy i przepusty. To wszystko wymaga odbudowy. I oczywiście ogromne ilości odpadów do wywiezienia. Praktycznie od kilku dni non stop wywozimy to, co mieszkańcy wystawiają z zalanych piwnic, mieszkań, garaży. Tego są ogromne ilości. Mierzyliśmy się też z tym w 2010 roku. Wtedy to było kilka tysięcy ton odpadów, teraz będzie pewnie mniej, ale to też ogromne wyzwanie dla nas - podkreślił burmistrz Jasła.
Ryszard Pabian w imieniu mieszkańców podziękował marszałkowi Adamowi Struzikowi i sejmikowi województwa mazowieckiego za pomoc. - To wyraz przede wszystkim chęci pomocy, który tak naprawdę powoduje ogromne wzruszenie. Z Jasła do Warszawy jest daleko, tym bardziej z ogromną radością przyjęliśmy informację, że Sejmik Województwa Mazowieckiego podjął taką decyzję aby wesprzeć nasze miasto. Każde pieniądze są potrzebne i zostaną dobrze wykorzystane, po to, aby odbudować to, co w mieście zostało zniszczone. Pomoc dla mieszkańców już została uruchomiona. W ramach ośrodka pomocy społecznej wypłacane są odszkodowania. Natomiast w najbliższych dniach będziemy przystępować do odbudowy infrastruktury - powiedział burmistrz Jasła.
Straty w Jaśle po kataklizmie szacuje się na około 40 milionów złotych.
Podpisanie porozumienia odbyło się dzisiaj (14 lipca) w Warszawie. Samorząd województwa mazowieckiego reprezentowali: marszałek Adam Struzik, wicemarszałek Wiesław Raboszuk i członek zarządu Województwa Mazowieckiego Janina Ewa Orzełowska. Natomiast w imieniu Miasta Jasła podpisy złożyli burmistrz Ryszard Pabian i skarbnik Jacek Borkowski.
- Samorząd województwa mazowieckiego na wniosek zarządu i przewodniczącego sejmiku - co pragnę podkreślić - pana Ludwika Rakowskiego, uchwalił pomoc w wysokości 200 tysięcy złotych dla miasta Jasła na usuwanie skutków kataklizmu. Pani burmistrzu, proszę przyjąć tę pomoc od województwa jako przejaw naszej solidarności, pomocniczości, którą samorząd województwa zawsze się kieruje. Chce powiedzieć, że pomagamy i na północy i na południu, wszędzie tam, gdzie taka pomoc jest potrzebna. Myślę, że ten nasz skromny udział pomoże wam w przezwyciężeniu waszych kłopotów - powiedział podczas konferencji prasowej Adam Struzik.
- Tak się zdarza, że w historii Jasła, co jakiś czas pojawiają się ciężkie chwile. W czasach historycznych miasto leżące na szlakach handlowych było najeżdżane i palone doszczętnie, a potem odbudowywane. Tak było w historii II wojny światowej, kiedy zostało doszczętnie zniszczone w 1944 roku. Praktycznie w 97 procentach cała infrastruktura miejska została zniszczona. Tak było w 2010 roku, kiedy jedna trzecia miasta znalazła się pod wodą w wyniku powodzi, ale wtedy była to powódź, która powstała w wyniku przelania rzek ponad wałami i przerwania wałów na rzece Jasiołce - mówił na konferencji prasowej burmistrz Jasła Ryszard Pabian.
Burmistrz zaznaczył, że tegoroczne zalanie miasta miało inne przyczyny, a powodem były nawalne deszcze. - W ciągu dwóch godzin spadło ponad 80 litrów wody na metr kwadratowy. Ponieważ miasto jest położone nad trzema rzekami w dolinie, praktycznie ze wszystkich stron ta woda do miasta spływała. Płynęła wszędzie, korytami potoków, rowów melioracyjnych, po polach, drogami, ulicami. Powiem obrazowo - ulicą Lwowską, drogą krajową, która przebiega przez Jasło płynęło ponad pół metra wody. Pod wodą znalazła się znaczna część miasta, w tym ponad tysiąc budynków mieszkalnych jednorodzinnych, a więc ponad cztery tysiące osób. Część z nich praktycznie straciła dorobek całego życia, gdyż było dwa metry wody w mieszkaniach. Po raz kolejny musimy odbudowywać to, co zostało zniszczone - powiedział Ryszard Pabian. - Mamy też straty w infrastrukturze miejskiej, głównie drogi i chodniki. Zniszczony został również cmentarz. Pozamulane rowy i przepusty. To wszystko wymaga odbudowy. I oczywiście ogromne ilości odpadów do wywiezienia. Praktycznie od kilku dni non stop wywozimy to, co mieszkańcy wystawiają z zalanych piwnic, mieszkań, garaży. Tego są ogromne ilości. Mierzyliśmy się też z tym w 2010 roku. Wtedy to było kilka tysięcy ton odpadów, teraz będzie pewnie mniej, ale to też ogromne wyzwanie dla nas - podkreślił burmistrz Jasła.
Ryszard Pabian w imieniu mieszkańców podziękował marszałkowi Adamowi Struzikowi i sejmikowi województwa mazowieckiego za pomoc. - To wyraz przede wszystkim chęci pomocy, który tak naprawdę powoduje ogromne wzruszenie. Z Jasła do Warszawy jest daleko, tym bardziej z ogromną radością przyjęliśmy informację, że Sejmik Województwa Mazowieckiego podjął taką decyzję aby wesprzeć nasze miasto. Każde pieniądze są potrzebne i zostaną dobrze wykorzystane, po to, aby odbudować to, co w mieście zostało zniszczone. Pomoc dla mieszkańców już została uruchomiona. W ramach ośrodka pomocy społecznej wypłacane są odszkodowania. Natomiast w najbliższych dniach będziemy przystępować do odbudowy infrastruktury - powiedział burmistrz Jasła.
Straty w Jaśle po kataklizmie szacuje się na około 40 milionów złotych.
Podpisanie porozumienia odbyło się dzisiaj (14 lipca) w Warszawie. Samorząd województwa mazowieckiego reprezentowali: marszałek Adam Struzik, wicemarszałek Wiesław Raboszuk i członek zarządu Województwa Mazowieckiego Janina Ewa Orzełowska. Natomiast w imieniu Miasta Jasła podpisy złożyli burmistrz Ryszard Pabian i skarbnik Jacek Borkowski.
Źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego, Autor: /BH/
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!