Piłka nożna. V liga krośnieńska. Pechowy początek Ostoi Kołaczyce w Nowotańcu
26 września, 2020Wiadomości / Sport / Kołaczyce
(fot. Bogdan Hućko)
Cosmos Nowotaniec pokonał Ostoję Kołaczyce 3-0 w dzisiejszym meczu inaugurującym 10. kolejkę rozgrywek o mistrzostwo V ligi krośnieńskiej.
Ostoja zaczęła mecz bardzo pechowo. Tuż po rozpoczęciu meczu kontuzji doznał Grzegorz Gancarski, którego w 2. minucie zastąpił Damian Przewoźnik. Trzy minuty później Patryk Wiejowski - naciskany przez zawodników Cosmosu - tak niefortunnie wybijał piłkę, że wpakował do własnej bramki.
Cosmos liczył na łatwe zwycięstwo, ale worek z bramkami wcale się nie rozwiązał tak szybko jakby tego chcieli gospodarze. Ostoja powalczyła z drużyną naszpikowaną cudzoziemcami i miała przy wyniku 1-0 dwie okazje do zdobycia goli. Sławomir Sienicki z około 40 metrów próbował przelobować wychodzącego z bramki Rafała Michurę i minimalnie chybił. - Gdyby trafił, to pewnie mecz miałby inny przebieg - powiedział trener Ostoi Stanisław Nowak. Drugą okazję miał także Sławomir Sienicki, po którego technicznym strzale z około 16 metrów piłka otarła się po nodze zawodnika Cosmosu i wyszła poza boisko.
Gospodarze grali ofensywnie, atakowali, ale mieli problemy ze sforsowaniem defensywy Ostoi. Bardzo dobrze bronił Damian Łukaszewski, który uratował swój zespół przed utratą gola w co najmniej czterech sytuacjach. Cosmos dopiero w końcówce meczu podwyższył wynik i przesądził o zwycięstwie po golach Kolumbijczyka Harrisona Perei Espani i Portugalczyka Pedro Aloisio Silvy.
- Zagraliśmy defensywnie, podobnie jak w Ustrzykach, nastawiając się na kontry i Cosmos z kilkoma stranieri długo nie mógł zdobyć bramki, a bardzo chcieli szybko nastrzelać nam goli - powiedział trener Ostoi Stanisław Nowak.
To trzecia z rzędu i siódma w sezonie porażka Ostoi Kołaczyce.
Cosmos Nowotaniec - Ostoja Kołaczyce 3-0 (1-0)
1-0 Patryk Wiejowski (5, samobójcza), 2-0 Harrison Perea Espana (77), 3-0 Pedro Aloisio Silva (89)
Cosmos: Rafał Michura - Szymon Pluskwik, Michał Śmietana, Piotr Gomułka, Jakub Wyciskiewicz - Arsen Hrosu, Jose David Velez Tobon, Maksim Maslov (65 Harrison Perea Espana), Piotr Laskowski - Piotr Spaliński (75 Mariusz Bok), Pedro Aloisio Silva; trener Grzegorz Pastuszak.
Ostoja: Damian Łukaszewski - Mikołaj Jelec, Szymon Grzesiak, Patryk Wiejowski, Grzegorz Gancarski (2 Damian Przewoźnik) - Wiktor Hendzel (79 Mateusz Biernacki), Rafał Kurcz - Jakub Podgórski (46 Piotr Stasiak), Damian Kulig - Wiktor Madej (79 Mateusz Juszkiewicz) - Sławomir Sienicki (90 Sebastian Kobak); trener Stanisław Nowak.
Sędziowali: Kamil Dobosz oraz Marcin Irzyk i Wojciech Heret. Żółte kartki: Piotr Gomułka - Patryk Wiejowski. Widzów 150.
Cosmos liczył na łatwe zwycięstwo, ale worek z bramkami wcale się nie rozwiązał tak szybko jakby tego chcieli gospodarze. Ostoja powalczyła z drużyną naszpikowaną cudzoziemcami i miała przy wyniku 1-0 dwie okazje do zdobycia goli. Sławomir Sienicki z około 40 metrów próbował przelobować wychodzącego z bramki Rafała Michurę i minimalnie chybił. - Gdyby trafił, to pewnie mecz miałby inny przebieg - powiedział trener Ostoi Stanisław Nowak. Drugą okazję miał także Sławomir Sienicki, po którego technicznym strzale z około 16 metrów piłka otarła się po nodze zawodnika Cosmosu i wyszła poza boisko.
Gospodarze grali ofensywnie, atakowali, ale mieli problemy ze sforsowaniem defensywy Ostoi. Bardzo dobrze bronił Damian Łukaszewski, który uratował swój zespół przed utratą gola w co najmniej czterech sytuacjach. Cosmos dopiero w końcówce meczu podwyższył wynik i przesądził o zwycięstwie po golach Kolumbijczyka Harrisona Perei Espani i Portugalczyka Pedro Aloisio Silvy.
- Zagraliśmy defensywnie, podobnie jak w Ustrzykach, nastawiając się na kontry i Cosmos z kilkoma stranieri długo nie mógł zdobyć bramki, a bardzo chcieli szybko nastrzelać nam goli - powiedział trener Ostoi Stanisław Nowak.
To trzecia z rzędu i siódma w sezonie porażka Ostoi Kołaczyce.
Cosmos Nowotaniec - Ostoja Kołaczyce 3-0 (1-0)
1-0 Patryk Wiejowski (5, samobójcza), 2-0 Harrison Perea Espana (77), 3-0 Pedro Aloisio Silva (89)
Cosmos: Rafał Michura - Szymon Pluskwik, Michał Śmietana, Piotr Gomułka, Jakub Wyciskiewicz - Arsen Hrosu, Jose David Velez Tobon, Maksim Maslov (65 Harrison Perea Espana), Piotr Laskowski - Piotr Spaliński (75 Mariusz Bok), Pedro Aloisio Silva; trener Grzegorz Pastuszak.
Ostoja: Damian Łukaszewski - Mikołaj Jelec, Szymon Grzesiak, Patryk Wiejowski, Grzegorz Gancarski (2 Damian Przewoźnik) - Wiktor Hendzel (79 Mateusz Biernacki), Rafał Kurcz - Jakub Podgórski (46 Piotr Stasiak), Damian Kulig - Wiktor Madej (79 Mateusz Juszkiewicz) - Sławomir Sienicki (90 Sebastian Kobak); trener Stanisław Nowak.
Sędziowali: Kamil Dobosz oraz Marcin Irzyk i Wojciech Heret. Żółte kartki: Piotr Gomułka - Patryk Wiejowski. Widzów 150.
Autor: /BH/
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!