Profesor Karol Myśliwiec świętował w GEN-ie swoje osiemdziesiąte urodziny
02 listopada, 2023Wiadomości / Jasło - miasto
To był wspaniały i wzruszający wieczór. W miniony poniedziałek (30 października br.) prof. Karol Myśliwiec świętował w ukochanym Jaśle, swoje osiemdziesiąte urodziny.
Jubileusz odbył się w siedzibie Generatora Nauki GEN w Jaśle. Wybitny archeolog, przez blisko dwie godziny raczył swoich gości wspomnieniami i licznymi anegdotami z pełnego pasjonujących doświadczeń życia naukowca i obieżyświata.
Profesor Karol Myśliwiec urodził się 3 listopada 1943 r. na Gądkach (obecnie jedno z jasielskich osiedli). To postać ze wszech miar nietuzinkowa. Mieszkańcy Jasła znają tego wybitnego archeologa i egiptologa przede wszystkim jako człowieka nauki, który przez wiele lat, z sukcesami, prowadził w Egipcie prace wykopaliskowe. Wystarczy wspomnieć, że to właśnie Karol Myśliwiec przez wiele lat kierował polską ekspedycją archeologiczną w Sakkarze, największej nekropoli królewskiej w Egipcie. Co więcej, uczestniczył również w badaniach w Syrii, Sudanie i na Cyprze. Jest autorem wielu publikacji, artykułów naukowych i książek.
Choć Karol Myśliwiec uznawany jest za światowej sławy archeologa, który z wykładami odwiedził wiele placówek i instytutów naukowych w trzydziestu krajach świata, to wciąż z sentymentem wraca do swojej małej ojczyzny. Jasło zawsze zajmowało w jego sercu poczesne miejsce. Nic więc dziwnego, że Honorowy Obywatel Miasta Jasła postanowił świętować swoje osiemdziesiąte urodziny właśnie w swoim rodzinnym mieście. Wydarzenie, którego organizacja spoczęła na barkach Wydziału Promocji Urzędu Miasta w Jaśle, Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego, Muzeum Regionalnego w Jaśle, Jasielskiego Domu Kultury i Generatora Nauki GEN, odbyło się w miniony poniedziałek.
W Sali Audytoryjnej Generatora zasiadło kilkudziesięciu gości, w tym wielu współpracowników i przyjaciół profesora Myśliwca. Nie zabrakło również przedstawicieli władz samorządowych Miasta Jasła, na czele z burmistrzem Ryszardem Pabianem.
- Gościmy dzisiaj nie tylko człowieka wyjątkowego, Honorowego Obywatela Miasta Jasła, honorowego członka Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego, świeżo upieczonego Kawalera Orderu Uśmiechu, ale też wybitnego archeologa z wykształcenia, zawodu i pasji. Ten budynek jest właśnie dla takich ludzi, dla tych, którzy chcą te pasje rozwijać, poczynając od dzieci, przez młodzież, na seniorach kończąc. Mam nadzieję, że ten wieczór i spotkanie z panem profesorem da państwu wiele satysfakcji. Panu profesorowi życzę miłych wrażeń przy okazji obchodzonych dzisiaj osiemdziesiątych urodzin - mówił Ryszard Pabian.
Spotkanie z jubilatem miało charakter wywiadu, czy też pogadanki, którą poprowadził Wiesław Hap, historyk i regionalista, pomysłodawca wydarzenia. Profesor Karol Myśliwiec z charakterystyczną dla siebie skłonnością do gawędziarstwa, chętnie odpowiadał na pytania, z których wiele dotyczyło jego życia rodzinnego i życiowych pasji, nie zawsze związanych z nauką.
Zaproszonym gościom dane było poznać mnóstwo szczegółów z życia profesora. Sam chętnie dzielił się ze swoimi gośćmi barwnymi anegdotami. Okazało się między innymi, że Karol Myśliwiec jest kibicem piłki nożnej, przede wszystkim w reprezentacyjnym wydaniu. Szczególnie ceni on sobie styl gry drużyn narodowych Brazylii i Niemiec.
Do największych pasji Karola Myśliwca należą jednak: muzyka i film. Podczas poniedziałkowego wieczoru wielokrotnie nucił zresztą ulubione melodie, w tym przeboje francuskiej piosenki rozrywkowej. Z myślą o profesorze i jego miłości do muzyki odtworzono między innymi utwory w wykonaniu Yvesa Montanda "Grands Boulevards" i Edith Piaf "Padam, padam". Jubilat rozpływał się również nad talentem polskich wokalistów. W gronie jego ulubionych wykonawców znajdują się na przykład: Marta Mirska i Natasza Zylska. Jubilat miał okazję wysłuchać kilu utworów w wykonaniu młodych solistów Jasielskiego Domu Kultury, podopiecznych Ewy Grzebień. Karolina Polak zaśpiewała między innymi piosenkę pt. "Kasztany" z repertuaru Nataszy Zylskiej, a Mikołaj Majda utwór z repertuaru Marty Mirskiej pt. "Pierwszy siwy włos".
Na jubilata czekało znacznie więcej muzycznych niespodzianek. Specjalnie dla profesora zagrała kapela ludowa "Trzcinicoki". Jak się bowiem okazuje, w młodości Karol Myśliwiec interesował się również folklorem rzeszowskim.
Zainteresowań wybitnego jaślanina nie sposób zliczyć na palcach jednej dłoni. Na jedno z nich postanowił zwrócić szczególną uwagę. Jako poliglota władający kilkoma językami, w tym francuskim i niemieckich, zachęcał do uczenia się języków obcych.
- Nie tylko warto, abyśmy uczyli się języków obcych. My musimy to robić. Jest to dziedzina, która w Polsce jest kompletnie zaniedbana. Ja miałem to szczęście, że od dziecka, każdy język obcy traktowałem jako zabawę, a poza tym podróż na inną planetę. Nowy język to przecież inny sposób myślenia, inne skojarzenia. To mnie fascynowało. Języków uczyłem się dla przyjemności. Uczenie się języków obcych jest jedną z najwspanialszych przygód w moim życiu - przekonywał profesor Myśliwiec.
Na zakończenie urodzinowego spotkania w GEN, jubilatowi odśpiewano tradycyjne "sto lat". Nie zabrakło również kwiatów i oryginalnych upominków, w tym karykatur, które z miejsca przypadły profesorowi do gustu. Największe wrażenie robiły na nim jednak kartki urodzinowe, które specjalnie dla niego wykonały dzieci uczęszczające do jasielskich przedszkoli i szkół podstawowych.
Profesor Karol Myśliwiec urodził się 3 listopada 1943 r. na Gądkach (obecnie jedno z jasielskich osiedli). To postać ze wszech miar nietuzinkowa. Mieszkańcy Jasła znają tego wybitnego archeologa i egiptologa przede wszystkim jako człowieka nauki, który przez wiele lat, z sukcesami, prowadził w Egipcie prace wykopaliskowe. Wystarczy wspomnieć, że to właśnie Karol Myśliwiec przez wiele lat kierował polską ekspedycją archeologiczną w Sakkarze, największej nekropoli królewskiej w Egipcie. Co więcej, uczestniczył również w badaniach w Syrii, Sudanie i na Cyprze. Jest autorem wielu publikacji, artykułów naukowych i książek.
Choć Karol Myśliwiec uznawany jest za światowej sławy archeologa, który z wykładami odwiedził wiele placówek i instytutów naukowych w trzydziestu krajach świata, to wciąż z sentymentem wraca do swojej małej ojczyzny. Jasło zawsze zajmowało w jego sercu poczesne miejsce. Nic więc dziwnego, że Honorowy Obywatel Miasta Jasła postanowił świętować swoje osiemdziesiąte urodziny właśnie w swoim rodzinnym mieście. Wydarzenie, którego organizacja spoczęła na barkach Wydziału Promocji Urzędu Miasta w Jaśle, Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego, Muzeum Regionalnego w Jaśle, Jasielskiego Domu Kultury i Generatora Nauki GEN, odbyło się w miniony poniedziałek.
W Sali Audytoryjnej Generatora zasiadło kilkudziesięciu gości, w tym wielu współpracowników i przyjaciół profesora Myśliwca. Nie zabrakło również przedstawicieli władz samorządowych Miasta Jasła, na czele z burmistrzem Ryszardem Pabianem.
- Gościmy dzisiaj nie tylko człowieka wyjątkowego, Honorowego Obywatela Miasta Jasła, honorowego członka Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego, świeżo upieczonego Kawalera Orderu Uśmiechu, ale też wybitnego archeologa z wykształcenia, zawodu i pasji. Ten budynek jest właśnie dla takich ludzi, dla tych, którzy chcą te pasje rozwijać, poczynając od dzieci, przez młodzież, na seniorach kończąc. Mam nadzieję, że ten wieczór i spotkanie z panem profesorem da państwu wiele satysfakcji. Panu profesorowi życzę miłych wrażeń przy okazji obchodzonych dzisiaj osiemdziesiątych urodzin - mówił Ryszard Pabian.
Spotkanie z jubilatem miało charakter wywiadu, czy też pogadanki, którą poprowadził Wiesław Hap, historyk i regionalista, pomysłodawca wydarzenia. Profesor Karol Myśliwiec z charakterystyczną dla siebie skłonnością do gawędziarstwa, chętnie odpowiadał na pytania, z których wiele dotyczyło jego życia rodzinnego i życiowych pasji, nie zawsze związanych z nauką.
Zaproszonym gościom dane było poznać mnóstwo szczegółów z życia profesora. Sam chętnie dzielił się ze swoimi gośćmi barwnymi anegdotami. Okazało się między innymi, że Karol Myśliwiec jest kibicem piłki nożnej, przede wszystkim w reprezentacyjnym wydaniu. Szczególnie ceni on sobie styl gry drużyn narodowych Brazylii i Niemiec.
Do największych pasji Karola Myśliwca należą jednak: muzyka i film. Podczas poniedziałkowego wieczoru wielokrotnie nucił zresztą ulubione melodie, w tym przeboje francuskiej piosenki rozrywkowej. Z myślą o profesorze i jego miłości do muzyki odtworzono między innymi utwory w wykonaniu Yvesa Montanda "Grands Boulevards" i Edith Piaf "Padam, padam". Jubilat rozpływał się również nad talentem polskich wokalistów. W gronie jego ulubionych wykonawców znajdują się na przykład: Marta Mirska i Natasza Zylska. Jubilat miał okazję wysłuchać kilu utworów w wykonaniu młodych solistów Jasielskiego Domu Kultury, podopiecznych Ewy Grzebień. Karolina Polak zaśpiewała między innymi piosenkę pt. "Kasztany" z repertuaru Nataszy Zylskiej, a Mikołaj Majda utwór z repertuaru Marty Mirskiej pt. "Pierwszy siwy włos".
Na jubilata czekało znacznie więcej muzycznych niespodzianek. Specjalnie dla profesora zagrała kapela ludowa "Trzcinicoki". Jak się bowiem okazuje, w młodości Karol Myśliwiec interesował się również folklorem rzeszowskim.
Zainteresowań wybitnego jaślanina nie sposób zliczyć na palcach jednej dłoni. Na jedno z nich postanowił zwrócić szczególną uwagę. Jako poliglota władający kilkoma językami, w tym francuskim i niemieckich, zachęcał do uczenia się języków obcych.
- Nie tylko warto, abyśmy uczyli się języków obcych. My musimy to robić. Jest to dziedzina, która w Polsce jest kompletnie zaniedbana. Ja miałem to szczęście, że od dziecka, każdy język obcy traktowałem jako zabawę, a poza tym podróż na inną planetę. Nowy język to przecież inny sposób myślenia, inne skojarzenia. To mnie fascynowało. Języków uczyłem się dla przyjemności. Uczenie się języków obcych jest jedną z najwspanialszych przygód w moim życiu - przekonywał profesor Myśliwiec.
Na zakończenie urodzinowego spotkania w GEN, jubilatowi odśpiewano tradycyjne "sto lat". Nie zabrakło również kwiatów i oryginalnych upominków, w tym karykatur, które z miejsca przypadły profesorowi do gustu. Największe wrażenie robiły na nim jednak kartki urodzinowe, które specjalnie dla niego wykonały dzieci uczęszczające do jasielskich przedszkoli i szkół podstawowych.
Źródło: GEN
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!