Piłka nożna. V liga. Porażka Ostoi Kołaczyce w Jabłonicy Polskiej
16.08.2021 05:38Wiadomości / Sport / Kołaczyce
(fot. Bogdan Hućko)
W I kolejce nowego sezonu Ostoja Kołaczyce przegrała na wyjeździe z beniaminkiem klasy okręgowej Cisami Jabłonica Polska 1-3.
Od porażki zaczęła Ostoja Kołaczyce nowy sezon 2021/22. Na boisku beniaminka w Jabłonicy Polskiej goście objęli prowadzenie po strzale Macieja Setlika, pozyskanego tuż przed rozgrywkami z Glinika Gorlice, w rundzie wiosennej minionego sezonu zawodnika LKS Skołyszyn. Nowy ofensywny napastnik Ostoi sfinalizował składną akcję, uderzając z pierwszej piłki z około 10 metrów.
Gospodarze prowadzili grę, utrzymywali się przy piłce i próbowali swoich szans w strzałach z dystansu. Po jednym z nich doprowadzili do remisu. Sebastian Meier uderzył piłkę z około 20 metrów. Błąd popełnił Tomasz Filipek, któremu piłka odbiła się od klatki piersiowej i było 1-1. Usprawiedliwieniem bramkarza Ostoi jest to, ze tuż przed pierwszym meczem wrócił z zagranicy, a brak treningów odbija się na postawie każdego zawodnika. Cisy wyszły na prowadzenie po strzale Kacpra Bielaka, który wcześniej wygrał walkę o piłkę na środku boiska. W końcówce I połowy bramkarz Ostoi uratował zespół przed utratą gola.
Ostoja zaatakowała, świetnie spisywał się bramkarz Cisów. Miejscowi mieli też szczęście, bo Maciej Setlik minął już bramkarza, ale piłkę z linii bramkowej zdołał wybić zawodnik Cisów. Ostoja zdobywała gola na 2-2, ale sędzia zasygnalizował pozycję spaloną Sławomira Wojdyły. Cisy zdobyły trzeciego gola po zagraniu Sebastiana Meiera i strzale Piotra Borkowskiego. - Szkoda straconych punktów. Wydaje mi się, że zasłużyliśmy na remis - ocenił trener Ostoi Robert Podkulski.
Mecz I kolejki (15 sierpnia):
Cisy Jabłonica Polska - Ostoja Kołaczyce 3-1 (1-1)
0-1 Maciej Setlik (5), 1-1 Sebastian Meier (37), 2-1 Kacper Bielak (58), 3-1 Piotr Borkowski (76)
Cisy: Robert Sieniawski - Piotr Borkowski (76 Krzysztof Balawajder), Tomasz Kolasiński, Tomasz Janusz, Kacper Bielak (88) - Bartosz Kasprzyk, Grzegorz Kwolek, Kacper Moskal (65 Kamil Pelczar) - Sebastian Meier (90 Grzegorz Sieniawski), Mateusz Aszlar (65 Remigiusz Pisula) - Jakub Frączek; na ławce rezerwowych: Arkadiusz Ryglewicz; trener Kamil Pelczar.
Ostoja: Tomasz Filipek - Wojciech Kaleta, Jarosław Malikowski, Patryk Wiejowski, Szymon Grzesiak - Piotr Kosiba, Mateusz Krajewski (73 Wiktor Hendzel) - Damian Przewoźnik (68 Sławomir Wojdyła) - Mateusz Biernacki (60 Sebastian Kobak), Maciej Setlik - Mateusz Juszkiewicz (65 Sławomir Sienicki); na ławce rezerwowych: Tomasz Sypień, Michał Kaleta; trener Robert Podkulski.
Sędziowali: Antoni Pelczarski oraz Józef Krzysztyński i Tomasz Wierdak. Żółta kartka: Patryk Wiejowski. Widzów około 100.
Gospodarze prowadzili grę, utrzymywali się przy piłce i próbowali swoich szans w strzałach z dystansu. Po jednym z nich doprowadzili do remisu. Sebastian Meier uderzył piłkę z około 20 metrów. Błąd popełnił Tomasz Filipek, któremu piłka odbiła się od klatki piersiowej i było 1-1. Usprawiedliwieniem bramkarza Ostoi jest to, ze tuż przed pierwszym meczem wrócił z zagranicy, a brak treningów odbija się na postawie każdego zawodnika. Cisy wyszły na prowadzenie po strzale Kacpra Bielaka, który wcześniej wygrał walkę o piłkę na środku boiska. W końcówce I połowy bramkarz Ostoi uratował zespół przed utratą gola.
Ostoja zaatakowała, świetnie spisywał się bramkarz Cisów. Miejscowi mieli też szczęście, bo Maciej Setlik minął już bramkarza, ale piłkę z linii bramkowej zdołał wybić zawodnik Cisów. Ostoja zdobywała gola na 2-2, ale sędzia zasygnalizował pozycję spaloną Sławomira Wojdyły. Cisy zdobyły trzeciego gola po zagraniu Sebastiana Meiera i strzale Piotra Borkowskiego. - Szkoda straconych punktów. Wydaje mi się, że zasłużyliśmy na remis - ocenił trener Ostoi Robert Podkulski.
Mecz I kolejki (15 sierpnia):
Cisy Jabłonica Polska - Ostoja Kołaczyce 3-1 (1-1)
0-1 Maciej Setlik (5), 1-1 Sebastian Meier (37), 2-1 Kacper Bielak (58), 3-1 Piotr Borkowski (76)
Cisy: Robert Sieniawski - Piotr Borkowski (76 Krzysztof Balawajder), Tomasz Kolasiński, Tomasz Janusz, Kacper Bielak (88) - Bartosz Kasprzyk, Grzegorz Kwolek, Kacper Moskal (65 Kamil Pelczar) - Sebastian Meier (90 Grzegorz Sieniawski), Mateusz Aszlar (65 Remigiusz Pisula) - Jakub Frączek; na ławce rezerwowych: Arkadiusz Ryglewicz; trener Kamil Pelczar.
Ostoja: Tomasz Filipek - Wojciech Kaleta, Jarosław Malikowski, Patryk Wiejowski, Szymon Grzesiak - Piotr Kosiba, Mateusz Krajewski (73 Wiktor Hendzel) - Damian Przewoźnik (68 Sławomir Wojdyła) - Mateusz Biernacki (60 Sebastian Kobak), Maciej Setlik - Mateusz Juszkiewicz (65 Sławomir Sienicki); na ławce rezerwowych: Tomasz Sypień, Michał Kaleta; trener Robert Podkulski.
Sędziowali: Antoni Pelczarski oraz Józef Krzysztyński i Tomasz Wierdak. Żółta kartka: Patryk Wiejowski. Widzów około 100.
Zobacz również:
- Piłka nożna. V liga. Zwycięska inauguracja Zamczyska Mrukowa. Chwile strachu na stadionie w Samoklęskach
- Piłka nożna. V liga. Osiem goli Tempa Nienaszów w Posadzie Górnej
- Piłka nożna. Inauguracja sezonu w klasach A i B
- Piłka nożna. V liga. Starcie faworytów na inaugurację
- Czarni, Tempo, Ostoja i Zamczysko przed nowym sezonem 2021/22
- Kadra LKS Skołyszyn na nowy sezon w klasie A
Źródło: Ostoja Kołaczyce, Autor: /BH/
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!